Mam dwa nowe koty.
W typie MCO ,dziewczynę 5-7 letnią .burą i nie tłustą

,chudą tym razem
Tosia jej na imię ,odkarmić ją muszę

fajna jest
i czarnego jak węgielek Filutka chłopaczka też 5-7 lat na liczniku i o 3 kg za mało wagi ,
też do odpasienia
Będziemy się badać w poniedziałek teraz jemy ,jemy aby tylko dużo dali

wieczorem dałam mięso ,takiej radochy dawno nie widziałam na pysiach ,pochłonęły i zjadły by więcej
ale wszystko z umiarem bo w kuwetach po dobie nie za pięknie
Są zakwaterowane na piętrze w osobnych boksach ,widzą się ,są spokojne i obserwują stado.
Basia przestała kichać

jest esencją łagodności ,koleguje się z Łosiaczkiem ,wszystkie moje koty ją lubią
nawet Mrówka

i zębatej się nie boi

.
Basia będzie miała wizytę pa ,pani aż z Krakowa przyjedzie poznać kotka ,zobaczymy co to za pani
Młoda zębata dorasta zdecydowanie za szybko 7 miesięcy i już cieczka

,narzeczony oczywiście lata po podwórku ,
rozmiarów co to pod płotem się przeciśnie

,natura psia m....
Usg za 4 tygodnie i zabieg trzeba umawiać ,akurat grudzień

no będzie jazda z niedoczasem
