No robię postępy w oswajaniu Bianki
Muszę się pochwalić bo Bianeczka dzisiaj zrobiła mi miłą niespodziankę.
Podeszła do mnie głośno terkocząc , dała się pogłaskać ( niestety wydaje mi się , że ma podejrzanie okrągły brzuszek

)
Na koniec wzięłam ją na ręce bez oporów małej i całe 5 sek trzymałam ją
To dobrze zwiastuje na sterylkę po świętach i może wreszcie ktoś da jej domek. Ona jest taka delikatna i krucha prawdziwe cudo
