Koty Patmola

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt paź 09, 2015 6:38 Re: Koty w gąszczu przepisów

bardzo dziękuje -zapisałam
może mi się uda zrobić w weekend 8)
wczoraj byłam na wywiadówce
a dzisiaj znowu do veta na zastrzyk -Zorro zachowuje się już normalnie, ale tych zastrzyków kilka musi pewnie wziąć -jak już jeden dostał
inne koty -tez się normalnie zachowują
zaczęłam wszystkim kotom dawać dwa razy dziennie jeść -bo jakieś takie sa głodne

i psom tez chyba zacznę dawać dwa razy bo Swetie wieczorem, przed pora jedzenia, zaczyna dostawać jakiegoś amoku
tylko z tym jest taki problem, że np. Sweetie dostaje wagowo codziennie 0,5 kg jedzenia czyli np. dużą ćwiartkę z kurczaka w całości i sobie zjada
a tak
przy dwóch razach
no to będę musiała jej to dzielić na pół, i w południe i na wieczór dostanie po pół ćwiartki -to będzie niezadowolona, bo ona lubi duże kawałki mięsa

daje Młodemu codziennie do szkoły do pudełeczka (kupiłam za 8 zł w b1) dwie umyte i pokrojone w grube paski duże surowe papryki i trochę rzodkiewek
i do tego kanapki
bardzo chętnie zjada
ale poczatkowo zadziwił kolegów i koleżanek, bo dzieci w pudełkach nie noszą warzyw czy owoców 8O ale słodkie chrupki do mleka albo ciastka
w życiu bym na to nie wpadła
czytam tyle o zawartości lunchboxów dla dzieci -i one wszystkie takie warzywno owocowe
Ostatnio edytowano Pt paź 09, 2015 6:41 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 6:41 Re: Koty w gąszczu przepisów

Z tego przepisu to najbardziej podoba mi się '..... i już.'
Mówiąc 'mączka kukurydziana' masz na myśli nie mąkę kukurydzianą tylko skrobię kukurydzianą , tak?
Doczytałam przy okazji gdzie indziej, że mąka kukurydziana należy do produktów zaśluzowujących, czyli nie wskazana raczej dla ludzi się przeziębiających, ze skłonnościa do chorych zatok itp. Ale pewnie od czasu do czasu..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26179
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 09, 2015 6:43 Re: Koty w gąszczu przepisów

a kaszka kukurydziana?

kupiłam wczoraj białą rzepę
jadacie?
można w surówkach i na chleb z masłem
a jakoś inaczej?

można jeśc bakłażany na surowo?
są takie ładne :oops:
zawsze myślę czy kupic i nie kupuję
ale teraz kupię do tego przepisu od Alienor

a jaką oliwe z oliwek kupić?
inna niż do surówek?

same te warzywa podsmażone (bez ciasta 8) )pewnie są pyszne

teraz pijemy w domu codziennie po szklaneczce uczepu http://www.ziolowyzakatek.sklep.pl/uczep.html
i 8) ostrożeń
http://www.ziolowyzakatek.sklep.pl/ostr ... atury.html
bo jesień i jakoś tak pochmurno i w ogóle
a one działają oczyszczająco i jak się poczyta o nich więcej to tez na gardło i na układ oddechowy
no i smaczne są

bluszczyk mi się skończył -wiec na razie go nie piję

a Młoda jeszcze sobie parzy szklaneczkę przelotu http://www.ziolowyzakatek.sklep.pl/prze ... t_eko.html
używamy jako toniku do twarzy, a resztę Młoda wypija 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 7:32 Re: Koty w gąszczu przepisów

http://www.ziolowyzakatek.sklep.pl/pl/s ... i%C4%99tka

Polecam , na dobre samopoczucie, na przeziębienia , bóle gardła i "rozkładanie jesienne".
Pachnie, smakuje - niebo w gębie. I działa :ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt paź 09, 2015 7:34 Re: Koty w gąszczu przepisów

gatiko pisze:http://www.ziolowyzakatek.sklep.pl/pl/searchquery/kocimi%C4%99tka/1/full/5?url=kocimi%C4%99tka

Polecam , na dobre samopoczucie, na przeziębienia , bóle gardła i "rozkładanie jesienne".
Pachnie, smakuje - niebo w gębie. I działa :ok:

By mnie Mruśka dopadła tobym biedna była - ogryziona i wylizana na wszystkie strony :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 7:54 Re: Koty w gąszczu przepisów

i kocimiętka tez fajna
zaparzone zioła trzeba chować przed kotami 8)
będziemy pić jak wypijemy uczep i ostrożeń

pijemy tak po herbatce-pijemy pudełko, albo pewną porcję kwiatów jakiś czas (głównie ja i Młoda, ale czasem też TŻ czy Młody)
a potem następna jakaś inna herbatka

i zostają nam w pamieci te ulubione
np. koniczyna łąkowa albo ogórecznik czy bluszczyk -pyszne były

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 8:01 Re: Koty w gąszczu przepisów

:lol:
Powiem Wam, że akurat "ta" kocimiętka, nie działała na moje kotki.
Wiecie,że jest mnóstwo odmian kocimiętki :)
Ta, którą zalinkowałam ,ma piękny zapach, ale nie pociąga kociaków do głupawek :-) Acha, jak podajecie dzieciom ( mniejszym ), to dawka mniejsza musi być :-)

Polecam też (pitą, przez długi czas ) koniczynę czerwoną. Też działa cuda.

Ach, jak już jestem, to polecam też - na bóle gardła, zucie liści z żyworódki 8)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt paź 09, 2015 8:08 Re: Koty w gąszczu przepisów

gatiko pisze:Ach, jak już jestem, to polecam też - na bóle gardła, zucie liści z żyworódki 8)

O, akurat mam w pracy mnóstwo żyworódki. Wiesz może, jak ją stosować przy katarze? Bo pocieranie nosa liściem (tak gdzies wyczytałam) nie bardzo działa.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 8:08 Re: Koty w gąszczu przepisów

a gdzie znaleźć te liście?

koniczynę czerwoną czyli łąkowa zrywałam cała lato i suszyłam, ale Młoda zabierała na wyjazdy i niewiele mi zostało
piła prawie przez całe wakacje (i ja tez) i żadnych bóli nie miała typu miesiączkowego i na nastrój dobrze działa i smaczna 8)

ja mam pudełko kocimiętki, z Darów Natury, i działa na koty :roll:
i jeszcze jedno takie zioło jest do picia dla ludzi, uspakajające, co działa na koty =ale nie pamiętam nazwy :oops:
musi byc głeboko schowane -bo koty normalnie przegryzają pudełko i wysypują :roll: i gdzieś je schowałam głęboko
Ostatnio edytowano Pt paź 09, 2015 8:09 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 8:09 Re: Koty w gąszczu przepisów

Patmol pisze:a gdzie znaleźć te liście?

To taka roślinka hodowlana, w doniczkach. Nie wiem, czy można spotkać ot, tak.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 8:11 Re: Koty w gąszczu przepisów

to mogę sobie w kwiaciarni kupić? i postawić na parapecie i liście żuć?

mam w pracy melisę w doniczce
i codziennie sobie zjadam kilka liści

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 8:23 Re: Koty w gąszczu przepisów

jozefina1970 pisze:
gatiko pisze:Ach, jak już jestem, to polecam też - na bóle gardła, zucie liści z żyworódki 8)

O, akurat mam w pracy mnóstwo żyworódki. Wiesz może, jak ją stosować przy katarze? Bo pocieranie nosa liściem (tak gdzies wyczytałam) nie bardzo działa.

Mozna. Ja też zakraplałam oczy ( piecze jak diabeł ) i bolące uszy. Na silne bóle gardła i przy katarze - właśnie żułam liście. Pomaga.
Nie pić tylko po tym nic, przez jakiś czas. Dziwne odczucie w gardle, jakby działające znieczulenie - nie denerwowac się ;) Tak ma działać, znieczulająco.
Można robić nalewki - zdrowotnie działa, leczniczo.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt paź 09, 2015 8:27 Re: Koty w gąszczu przepisów

Patmol pisze:to mogę sobie w kwiaciarni kupić? i postawić na parapecie i liście żuć?

mam w pracy melisę w doniczce
i codziennie sobie zjadam kilka liści

Nie wiem, czy w kwiaciarniach to mają. Na zamówienie, myślę,że by Ci ktoś przywiózł.
Naprawdę warto mieć w domu zyworódkę. Jest to cudowna roślina, pomaga - wypróbowałam :-) Na problemy skórne też.
Wiadome, od środka najlepiej działa na cały organizm , tak od wewnątrz jak na zewnątrz.

Pamiętajcie o przepłukaniu liści. delikatnym osuszeniu,a potem zdejmujemy błonkę z liścia - odchodzi ładnie i... jemy :-)
Można na kanapkę, do sałatki też. No ale, wiadome, jak zjecie liścia "na sucho", to działanie szybsze. Można wyciskać też sok z liści i spożywać.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt paź 09, 2015 8:30 Re: Koty w gąszczu przepisów

wygląda jak aloes
popytam, może ktoś ma i mi da kawałek -to sobie wsadze do doniczki i się rozrośnie

takie coś znalazłam http://www.eioba.pl/a/3tgg/zyworodka-pa ... a-wszystko
1. Liści żyworódki nie należy zgniatać metalowymi sztućcami i używać metalowych naczyń. Można to robić drewnianą łyżką w naczyniu szklanym lub ceramicznym, a także - gdy środek przeznaczony jest do osobistego użytku - własnymi palcami.
2. Lecznicze właściwości posiada jedynie roślina co najmniej jednoroczna.
Ostatnio edytowano Pt paź 09, 2015 8:32 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt paź 09, 2015 8:31 Re: Koty w gąszczu przepisów

Patmol pisze:wygląda jak aloes
popytam, może ktoś ma i mi da kawałek -to sobie wsadze do doniczki i się rozrośnie

Mogę ci wysłać odnóżki, one to robią na liściach. Myślę, że wilgotna wata, lignina plus koperta bąbelkowa da radę!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 465 gości