


dziś byłam w schro.,
niestety większość kotów choruje kicha, na antybiotyku...w tym Kubuś i Dodo

Na szczęście dziś już włączono ogrzewanie

Wczoraj do domu poszedł srebrny kocurek z 5 kotów od Pani Kloszardki
ten, opisywany przez Kaśkę- Silverado,
zostały 4 fajne młodziutkie, 7mies. dziewczynki:

szylka Kika,

czarno-biała Ada,

czarna Mona

burasia Figa
napiszę ogłoszenia,
są wystraszone, ale po chwili miziaki kochane, delikatne, śliczne
i spryciary- potrafią otwierać drzwi, trzeba było blokadę założyć.
Jutro po jakiegoś kota ma przyjechać Pani, która jakiś czas temu adoptowała dla swojej mamy Grammy,
prawdopodobnie adoptuje biało rudą, która wrócila z adopcji.
Jest nowy, przepiękny dymny 5 mies. kocurek, który wypadł z okna 6piętra na Pięknej- efekt - złamanie kości udowej,
na szczęście obejdzie się bez gipsu