Czyli to już niedługo...

Moje koty też kiedyś robiły do odpływu - Kitusia nawet klocki celowała do odpływu z umywalki ;p Wg mnie tu nie ma co myśleć - koty chcą mieć normalną higieniczną toaletę, gdzie można na czysto się załatwić, spłukać i zapomnieć, a nie jakieś kuwety. Ja bym chciała taki tojlet dla kotów

Za niedługo będzie Tosia do ciachania Oooo Też uważam tak jak Dorotka, niech kot dojrzeje i potem się ciachnie a nie przed dojrzewaniem. Ja poczekam do pierwszej rujki

A u mnie jeszcze Tosia ma przepuklinę pępkową. Nie było tego czuć jak była mała, ale teraz jak już urosła to czuć pod ręką - nie wchłonęła się

Żal mi jej jak sobie pomyślę o operacji, ale wiem że to dla jej dobra, ale i tak mi już żal...
Ciekawe czy się Fuksik zmieni po operacji - np utyje
