Pozytywnie zakręceni : Tosia na tymczasie

No to też właśnie . Wprawy nabrał . Gryzie coraz mocniej . Niech lata za kurczakami :twisted:

Cześc Ewa . :1luvu:

Byłąm z piesami . Ładnie na dworku . Ciepło

Może nie pozwól mu gryźć, bo jak się nauczy, że to dobre i dozwolone, to potem będzie ciężko go oduczyć.85858585858585858585 Florcia tez tak myśli. Łazi bestyjka po klawiaturze. Jak podniosę jej ogon do góry, to widzę monitor.

Ewa L. pisze:Przecież poluje na twoje kostki.

Ludożerca! :strach:

On chyba mysli , że człowiek tez kot i tak jak by się podgryzał z rodzeństwem , tak się podgryza z człowiekiem . Jak zaczyna mnie szczypac , rzucam mu piłeczkę albo myszke . Za to mój chłop pyta z rozczuleniem : A kto tak gryzie ? Nie wolno gryźć . Oczywiście kot ma to w nosie i rozradowany próbuje gryźć tymi tylnymi ząbkami . :twisted:

Znalazłam teką miękką szczotkę i wyczesałam mu fyterko . Podobało się . Reszcie kotów też . :twisted:

Macie racje : ludożerca rośnie . ale upolowac prawie 70 kilo człowieka to jest wyczyn :twisted:

Tylko jak to potem zjeść ?

Uciekam na trochę . Wieczorkiem zajrzę :wink:

Doczytam później wszystko :mrgreen:

tocze bój z owocówkami :mrgreen:

nie działa płyn do naczyń z sokiem do wody :mrgreen:

to trzeba siła :mrgreen:

a wnerwiają mnie niemiłosiernie :mrgreen:

Ok .

U mnie też bywają muszki ku uciesze kotów :wink:

Czas zacząć ogarniać sie na nockę :roll:

Uciekam do pracy . Do jutra :1luvu:

barbarados pisze:On chyba mysli , że człowiek tez kot i tak jak by się podgryzał z rodzeństwem , tak się podgryza z człowiekiem . Jak zaczyna mnie szczypac , rzucam mu piłeczkę albo myszke . Za to mój chłop pyta z rozczuleniem : A kto tak gryzie ? Nie wolno gryźć . Oczywiście kot ma to w nosie i rozradowany próbuje gryźć tymi tylnymi ząbkami . Znalazłam teką miękką szczotkę i wyczesałam mu fyterko . Podobało się . Reszcie kotów też .
Macie racje : ludożerca rośnie . ale upolowac prawie 70 kilo człowieka to jest wyczyn
Tylko jak to potem zjeść ?

jeden upoluje - reszta pomoże zjeść :mrgreen: