Jutro lub we wtorek (raczej we wt.) Fiołeczek będzie miał operowane oczko przez dr.Szulca. Fiołek ma przepuklinę na rogówce przez którą z oka "wypada" płyn i robi się tak jakby "grzybek"(kształt). Trzeba wyciąć tą wypadająca część i w brakującym miejscu przeszczepić rogówkę, a następnie zaszyć trzecią powiekę,żeby zasłonić oko na czas zagojenie. Żadne krople, czy żele nie przyniosłyby poprawy. W związku z tym,że kot nie będzie wymagał zakraplania oczka 10 razy dziennie, nasz drogi kolega, wolontariusz Schroniska-anmajo, postanowił dać Fiołkowi TDT, także Fiołek do Schroniska nie wróci! TDT doświadczony, odpowiedzialny, najlepszy z najlepszych
Mam nadzieję,że przez te 3 tyg. uda się znaleźć Fiołkowi DS, a już Maciek się o to postara,żeby Fiołeczek wypiękniał i wyzdrowiał!
