Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Leczymy Coco, ZDJECIA str 60

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 02, 2015 10:06 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

Uuuuuu, to ja niezależna łazęga :oops: Nie lubię 24/7 razem. Oszalałabym i odgryzła głowę. Za facetem trzeba zatęsknić, bo inaczej się znudzi (małżeństwo, to chyba nie dla mnie. Chyba, że z marynarzem :smokin: )

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt paź 02, 2015 10:34 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

My na codzień popołudniamib każdy ucieka w swój kąt. M. Gra np na komputerze ja siedzę i też cis tam robię. To nie tak że non stop siedzimy razem bo byśmy się zabili chyba. Musi być we wszystkim umiar. Ja się ciesze z m. Ma hobby Ale jest e domu a nie łazi z kimś Bóg wie gdzie ws jakim stanie... My pomimo że jesteśmy różni mamy podobne spojrzenie na świat.

Czasem mam go dość i See myślę po co mi chop skoro marudzi i nie zawsze robi to czego bym oczekiwała.. Ale jak by go zabraklo e moim życiu to nie wiem.

Sytuacja z wczoraj, na fejsie widziałam info że kotka na którą przekazaliśmy kasę przegrała walkę nie wiadomo z czym... Była spersonalizowana ale rezonans nic nie wykazał. Przegrała walkę o życie i napisałam mu sms że kurde takie to niesprawiedliwe. A ten mi w odpowiedzi tylko napisał nie czytaj znowu o chorych kotach!! Nosz k .... Mac. Dostałam powiadomienie o Nowym poście w wydarzeniu.... Nie czytałam nie chodziłam po forum... Sv ten mi takie coś. Napisałam mu że żaluje że mu napisalam bo zaraz najezdza i przestałam się odzywać. Napisał że mam się nie denerwować aje już nic nie pisałam. Wysłał mmsa z pixim ale dotarl o 3 w nocy... Dziś jak gdyby nigdy nic... Faceci...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt paź 02, 2015 11:27 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

Ja też uważam, że rozłąka dobrze robi i to taka właśnie z osobną nocą, że ktoś na wyjeździe z daleka od domu. Bo jak to tylko rozłąka na czas pracy czy w osobnych pokojach to się to nie liczy :)

Mój też mi tak mówi jak Twój :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt paź 02, 2015 21:32 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

Aia pisze:Uuuuuu, to ja niezależna łazęga :oops: Nie lubię 24/7 razem. Oszalałabym i odgryzła głowę. Za facetem trzeba zatęsknić, bo inaczej się znudzi (małżeństwo, to chyba nie dla mnie. Chyba, że z marynarzem :smokin: )

Ło matko, ja znam jednego przystojnego marynarza 8O 8O 8O dobrze ze mąż nie patrzy :mrgreen: :ryk: :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt paź 02, 2015 21:36 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

:mrgreen: ojeja, ja znowu na odwrót nie mogłabym bez mojego męża, jak ja wyjezdzam służbowo na 2 dni to już czuje mega pustkę. za mężem, za kotkami :( ale powroty są przyjemne, mam stukające się głókami kotki, stać kilkanaście minut i się uderzać w baniaczki :1luvu: :ryk: to jest takie słodkie, jak nastawiają łepetynkę, gruchając przy tym jak traktor :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt paź 02, 2015 21:38 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

PixieDixie pisze:
Marta co to za konferencja?? 9h?! Wcale Ci się nie dziwię.

.


ja mam konferencje firmową dwa razy w roku, na przełomie stycznia i października. ta druga roczna, ta pierwsza półroczna. szkolenia, podsumowania wyników i inne nudne rzeczy :P właśnie zrobiłam odprawę i mam w nosie ich 9godzinną jazde busem :mrgreen: 4 osoby zdecydowaly się ze mną na lot samolotem 35 minut a nie 9 godzin :strach: :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob paź 03, 2015 10:57 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

A, koty, psy, zwierzęta, to zupełnie co innego niż TŻ :mrgreen: Po 2-dniowym wyjeździe prawie zawsze z przystanku biegłam do mojego psa, bo się nie mogłam doczekać aż Go zobaczę :wink:

Gdzie Ty na południu Polski marynarza znasz 8O ?

Pixie, czekam na informację, że jesteście już na swoim, siedzicie na kanapie i popijacie winko 8)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob paź 03, 2015 11:31 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

Dzisiaj wielki dzień :)
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 03, 2015 12:48 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

Aia pisze:A, koty, psy, zwierzęta, to zupełnie co innego niż TŻ :mrgreen: Po 2-dniowym wyjeździe prawie zawsze z przystanku biegłam do mojego psa, bo się nie mogłam doczekać aż Go zobaczę :wink:

Gdzie Ty na południu Polski marynarza znasz 8O ?

Pixie, czekam na informację, że jesteście już na swoim, siedzicie na kanapie i popijacie winko 8)


A no znam znam :mrgreen: przecież marynarze nie mieszkają tylko na północy :P ten którego ja znam to grubsza ryba- ocean spokojny, indyjski :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob paź 03, 2015 20:47 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

Hej

Padam na pysk. Wchodze w ostatnia faze - jedziemy po koty!!!!!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob paź 03, 2015 20:49 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

Czyli już w TG ?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 03, 2015 20:59 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

ŁaŁ ale zajebiscie :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob paź 03, 2015 21:03 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

Czekamy na relacje!
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 03, 2015 23:14 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

hej

Przepraszam dziewczynki ze was tak zaniedbalalm ostatnimi dniami. Ale jutro postram sie odwiedzic wszystkie znaojme mi watki.

Tak jestesmy juz w TG w komplecie czyli w 2+3 :) + Obraz Dixusia oczywiscie.

Koty... zdziwione, zaaferowane wszystkim co jest.... wszystko je ciekawi... wszystko wachaja.... wystraszone ale tez ciekawe... mase nowych dzwiekow... nie tylko dla nich swoja droga ale i dla mnie. Tez siedze i slucham.

Nogi wchodza mi .... same wiecie gdzie. Caly dzien sprzatania. Teraz byl szybki prysznic i w teorii winko ma byc... ale nie wiem czy nie padne zanim moj M. sie oprysznicuje. Mam stersa razem z tymi kotami.

Pixior w pierwszej fazie bardzo duzo mialczal... mam nadzieje ze sie przyzwyczai....
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie paź 04, 2015 0:24 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka cz.2

Na pewno się przyzwyczai! Miejsce jest nowe, tak jak zapachy i meble. Daj znać jak Wam minęła noc. A winko dla uczczenia przeprowadzki musi być :)
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 236 gości