Jedna krówka zaginęła, szukamy domu dla drugiej - str. 12

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 19, 2005 19:52

Jakos mi umknelo, czy kroweczki sa tez oglaszane w gazecie czy lecznicach na przyklad?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88209
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob mar 19, 2005 20:02

zuziu ja porozwieszałam ogłoszenia po lecznicach w swoim obrębie ursynowa....ogłoszenia z fotkami całej trójki....w gazetach, z tego co wiem nic sie o naszych krówach nie pojawiało

Corse

 
Posty: 247
Od: Śro sie 06, 2003 15:18
Lokalizacja: Warszawa/Ursynów

Post » Nie mar 20, 2005 0:10

Moje krówki do góry!!
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie mar 20, 2005 14:51

Jeszcze raz krówki do góry!!
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie mar 20, 2005 19:01

dakota pisze:http://upload.miau.pl/1/3392.jpg

taka śliczna kocia... :love:

czy nie byłoby lepiej podzielić tematu- założyć osobny dla kocurka na przechowaniu? I dać imionka... Może Marceli dla kocurka?


Słuchajcie, jakieś dzieciaki wystraszyły moje krówki i w piwnicy została tylko panienka widoczna na zdjęciu.. :cry: :cry:
Jak ona płacze rozdzierająco :crying: . Dwie godziny szukałam z karmicielami po piwnicy i dookoła bloku.. bezskutecznie! Musiały go te g.. dzieci mocno wystraszyć. Boję się czy coś mu się nie stało!! :cry: :cry: Spróbuję jeszcze wieczorem.. :cry:
Nie wiem jak najmniejsza krówka przeżyje noc.. Próbowałam ją łapać, ale boi się okropnie. :cry: :cry: :cry:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie mar 20, 2005 19:17

Biedne krówki
:(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie mar 20, 2005 21:43

Anna Suffczyńska pisze:Obeszłam prawie całe osiedle z kocim jedzeniem, kiciając cały czas na krówkę, ale bezskutecznie.. :cry: Albo tak bardzo się boi, albo coś jej się stało (mój blok stoi na skrzyżowaniu dwóch dość ruchliwych ulic), albo - cholera, marzec.. :strach: , a ona jeszcze przed sterylką..
Mam nadzieję, że wróci w końcu... :cry:
Druga krówka drze się wniebogłosy w zamkniętej piwnicy i nawet nie mogę do niej wejść.. :cry: :cry: . W tej sytuacji jutro MUSZĘ ją złapać.. Ale nie wiem co dalej, u mnie w domu nadal grzybica... :strach:
Jeśli jakaś dobra dusza zechce mi pomóc, to bardzo proszę...
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie mar 20, 2005 22:49

do góry, z prośbą o tymczasowy domek na cito - od jutra, dla małej krówki ze zdjęcia powyżej... :oops: :cry:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 21, 2005 0:16

do góry!
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 21, 2005 6:42

jeszcze do góry!
Dalej szukam dobrej duszy, która da na cito domek dla mojej krówki - może być tymczasowy!!!!!
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 21, 2005 8:45

Przez ten cały czas, nie było ani jednego odzewu na ogłoszenia internetowe?

Wojtek

 
Posty: 27901
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon mar 21, 2005 9:11

Wojtek pisze:Przez ten cały czas, nie było ani jednego odzewu na ogłoszenia internetowe?

Dostałam dwa maile i jednego SMS-a, w jednym przypadku Pani chciała przyjechać od razu, ale jak zapytałam o kilka szczegółów dotyczących ewentualnego domku, to zapadła głucha cisza.. :(

Wiadomość z ostatniej chwili - Podobno zgubiona krówka kręci się na parkingu samochodowym.. Będę nadal szukać..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 21, 2005 12:39

Do góry!
na razie żadnych wieści na temat zgubionej krówki.. :cry: :cry:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 21, 2005 18:21

Zgubiona krówka http://upload.miau.pl/1/3387.jpg z wątku Wojtka jest nadal zgubiona.. :cry: :cry: i niestety, mam jak najgorsze przeczucia, ale szukam oczywiście dalej.. :cry:

W tej sytuacji nie mogłam zostawić najmniejszej krówki http://upload.miau.pl/1/3392.jpg w piwnicy. Złapałam ją dzisiaj i od dwóch godzin siedzi u mnie za kanapą i rozpaczliwie płacze na mój widok..
Raz dała się pogłaskać... :D Ale jak wypuściłam ją z klatki, to była tak przerażona, że oberwała mi firankę w pokoju, następnie uciekła do łazienki i PO GLAZURZE wbiegła pod sam sufit.. :strach: Pić nie chce, jeść nie chce, nie wiem czy wie gdzie stoi kuweta.. :cry: :cry:

Na razie jakoś ją oddzielam od reszty futer - rezydentów, ale nadal boję się grzybicy.. chociaż króweczka wygląda na zdrową, a jej braciszek u Corse, z tego co wiem, też nie ma żadnych kłopotów ze zdrowiem to wobec jej przerażenia, zupełnie nie wiem, kidy zabiorę ją do weta. O kwarantannie nie ma mowy..
Rozpaczliwie szukam tymczasowego domku..
A, rezydenci właśnie tłuką się okropnie w drugim pokoju.. :strach:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 21, 2005 18:24

Anna Suffczyńska pisze:Zgubiona krówka http://upload.miau.pl/1/3387.jpg z wątku Wojtka jest nadal zgubiona.. :cry: :cry: i niestety, mam jak najgorsze przeczucia, ale szukam oczywiście dalej.. :cry:

Przepraszam, zastanawiałam się czy założyć nowy watek i tak jakoś głupio wyszło.. Przecież piszę na wątku Wojtka.. :oops: :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 92 gości