Dzisiaj trochę się działo 2 nowe kotki na kwrantannie , obydwa bardzo przyjazne. Maluchy od Kalinki urządzają sajgon w boksie, Mamuśka jeszcze nie doszła do siebie ale udało mi się jej ogarnąć boks z pomocą Kasi , która przywiozła tez duży kosz i rzeczy dla kociaków w workach. Bożenka jakaś taka śnięta byłą i jak wychodziłąm to troszke chłodna ale poszła spać, Enja jak zwykle żywiołowa

będzie mi jej brakować . Felix dzisiaj sam sobie zjadł i poszedł na półke. Na 2 dwójce dziwny spokój Karol cały czas spał wstał jedynie zjeść, Aminka na oknie też spokój w wolierze kotka była nawet przyjazna. Strachulka bez problemu podeszła nie bała się . Dila też cały czas spała w koszyczku. Ogólnie jakoś tak sennie było na 2 . Były 2 korki dzisiaj . Na 3 spokój jedynie Janek straszna przylepa

ale żadnych wojen

. Kupiłam trochę mokrego jedzenia . Kalince zabrałam jedzenie na noc więc można ją jutro zabrać, Bożenke też można wziąść. Wszyscy leki dostali . Jedna saszetka otwarta gastro w lodówce .