Sihaja pisze:Hej
Gajeczka i Morfeuszek lubią feliksa. Joachimek też by chętnie jadł, ale w feliksie jest cukier, więc on nie może....
Też mieszam mu karmy, bo Joachimek je Bozitę wymieszaną pół na pół z jakąś inną karmą - np. z Shebą albo Cats Finefood albo z Topikiem w galarecie, różnie to bywaCzasem animondę też dostanie
Klaudia, jak Twoja kicia jest w okresie leczenia, to nie powinna jeść innej karmy niż Urinary. Niestety, przez jakiś czas - wet pewnie Wam powie, jaki to czas, pewnie zrobi badanie moczu. Potem może się okazać, że okresowo trzeba będzie do tej karmy wracać. Natomiast karm Urinary jest różnych trochę, niekoniecznie musi to być RC. Mój Morfeusz na RC już patrzeć nie może, kupiliśmy mu inną. Zapytaj wetki, czy nie ma próbek karm urinary innych firm. Może inna będzie jej lepiej smakować?
Mamy 3 tyg trzymać dietę. Ale ja Kitusi dużo nie daję innej karmy - to są symboliczne ilości naprawdę. Wetka powiedziała, że po tym okresie po 3 tyg będziemy myśleć jaką karmę stosować - myślę, że już normalną dla seniorów, bo one też mają działanie rozpuszczania kamieni czy piasku. Niestety choćbym chciała to nie upilnuję Kitusi, złapałam ją jak wyjadała suche dla kociąt - a ta karma jest w ustronnym miejscu na oknie. Marysia też robi tam wycieczki. Hills smakuje Kitusi, ale Kitusia lubi urozmaicenie. Hills ma dwa smaki mokrego i też dochodzi trzeci smak RC. Wydaje mi się, że leczenie podziałało. Kitunia jest spokojniejsza, już nie ma agresji, brzucha nie wylizuje, choć ma rankę powiekszoną, ale jakby już zarastało. Zobaczymy, wetka musi mieć poprawkę na to, że Kitusia jak będzie chciała to i tak podje z cudzego talerzyka. Ale ona jest tak kochana, że tego nie robi praktycznie nigdy. I nie zawsze daję jej domieszkę do mokrego, przed chwilą zjadła porcyjkę Hillsa bez niczego
Dostałam też próbkę innej karmy suchej - też smakowała
Nie kupuję też smaczków do labiryntu. Także zmiana w diecie jest wyraźna obecnie


 

  