
Sok z buraków dostał, po południu 5 ml, przed chwilą drugie pięć. Pochrupał chrupek (w tzw. międzyczasie), zjadł nawet strzępek kuraka. Leży na posłanku i mruczy.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gatiko pisze:Nie je, bo ta wstrętna kupa mu przeszkadza.
Podałaś mu rano sok z buraka , na czczo ?
U nas, kupy "wtedy", nie było długo. Kilka ładnych dni.
mahob pisze:Ale przeżycia... trzymam kciuki za Asterka. Nie przestrasz się, ale po burkach będzie sikał na czerwono
miszelina pisze:gatiko pisze:Nie je, bo ta wstrętna kupa mu przeszkadza.
Podałaś mu rano sok z buraka , na czczo ?
U nas, kupy "wtedy", nie było długo. Kilka ładnych dni.
Oczywicie, ze dostal na czczo soku
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sigrid, Silverblue, włóczka i 25 gości