Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT i śmierć

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 27, 2015 8:20 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Bałam się o Wiole pytać nawet. Ufff
Rude to dziwne są tak w ogóle :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie wrz 27, 2015 8:40 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Wiolkowe uuuuuuuuuuuffffffffffff :201461
mądry kotek i opiekunowie też :ok: :ok:

Cfaniaczek rudzielec :mrgreen:
Moja krowa w odróżnieniu od rudego ,bije mnie :placz:
i żąda repety w misce :placz:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie wrz 27, 2015 8:54 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Bije bo zamkniety w klatce. Rudy wypuszczony zobacz jak wyluzowal :-)
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6952
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Nie wrz 27, 2015 8:58 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Wujek Dobra Rada :twisted:
Iwonka a moze on Cie bije bo za wolno miche napelniasz? :P
Rudy tez malo nie moze :?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 27, 2015 22:58 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Cholernydzikirudy jest miziasty niezmiernie, potrzebuje tylko trochę się ogarnąć...

elaelisheva

 
Posty: 268
Od: Nie wrz 30, 2012 14:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 27, 2015 23:10 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

elaelisheva pisze:Cholernydzikirudy jest miziasty niezmiernie, potrzebuje tylko trochę się ogarnąć...

Właśnie, jestem bardzo ciekaw jak zereagował na nowego człowieka? Polansował się trochę ?
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6952
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Pon wrz 28, 2015 20:45 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Dziękuję :1luvu: wszystkim wolontariuszom :1luvu: i odwiedzającym :1luvu: , którzy byli na naszym stoisku, przewozili, rozkładali, pomagali, wspierali i pytali. Zorganizowanie stosika i obsadzenie go to kawał wspólenj roboty a kiedy podchodzą ludzie, którzy chcą wspomóc albo się czegoś dowiedzieć, wiemy, że warto
Obrazek Obrazek

piotr568 pisze:
elaelisheva pisze:Cholernydzikirudy jest miziasty niezmiernie, potrzebuje tylko trochę się ogarnąć...

Właśnie, jestem bardzo ciekaw jak zereagował na nowego człowieka? Polansował się trochę ?

No, nie tańcował pod nogami ale dał się pogłaskać i podstawiał bródkę 8)
Za to w nocy dał mi popalić - wieczorem latał po karniszach a potem płakał na balkon. Za zimno, nie wyziębię sobie mieszkania :( . W końcu wylądował w klatce i też się rozbijał. Jak wstałam obejrzeć zaćmienie, to zaczął od nowa :evil:
Zaćmienie było piękne, niestety foty marne :oops:
Obrazek Obrazek
Obrazek

A że życie lubi kumulacje, to w niedzielę, po wystawie, łapaliśmy z Piotrem568 chorego kota, zgłoszonego przez karmicielkę. Złapany został do klatki, którą trzymałam pod okienkiem a on (kot, nie Piotr) uciekał. Klasycznie na przynętę się nie dało, bo miał strasznie zawalony nos i nie jadł.
Niestety, do kompletu miał też chore nerki i guz w jamie brzusznej. Został uśpiony, tylko taką pomoc mogliśmy mu zapewnić :(
Obrazek
Łojek [*]

Po tym weekendzie dziś odpoczywałam i nadal jestem zmęczona :roll:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto wrz 29, 2015 7:16 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

:( Łojek ... (*) odpoczywaj koteczku <3

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Wto wrz 29, 2015 10:19 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Łojku [']

ZuzCat

 
Posty: 1325
Od: Pon sie 23, 2010 11:15

Post » Wto wrz 29, 2015 10:29 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 29, 2015 20:43 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Eh, trudny ten tydzień.
Wobec brewerii nocnych rudy dostał ostrzeżenie o niepełnej zdatności do tymczasowania :evil: , dwie noce nie spałam a o sąsiadach boję się pomyśleć :( . W ramach ostatniej szansy został wystawiony na kontrolowany stres przeprowadzki do Mania2 :1luvu: . Mamy trochę nadziei, że zanim w nowym otoczeniu się rozbryka, to jeszcze trochę opadną mu hormony i osłabną nawyki z podwórka.
Niestety, jeśli będzie dalej tak szalał to wróci na Żerań, pod opiekę i obserwację Karmiciela. Nie ma sensu trzymać w domu na siłę kota, który rzuca się na okna i wyje.
A w dzień Dr Jekyll daje się miziać i wywala brzuch :evil: . Trzymajcie proszę kciuki, żeby się ogarnął :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto wrz 29, 2015 20:55 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

:ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro wrz 30, 2015 0:17 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

A że życie lubi kumulacje, to w niedzielę, po wystawie, łapaliśmy z Piotrem568 chorego kota, zgłoszonego przez karmicielkę. Złapany został do klatki, którą trzymałam pod okienkiem a on (kot, nie Piotr) uciekał. Klasycznie na przynętę się nie dało, bo miał strasznie zawalony nos i nie jadł.
Niestety, do kompletu miał też chore nerki i guz w jamie brzusznej. Został uśpiony, tylko taką pomoc mogliśmy mu zapewnić :(
Obrazek
Łojek [*]
:cry:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3992
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Czw paź 01, 2015 20:44 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Dziś całe popołudnie polowałam na biedaka i uszarpanym ogonem, niestety nie współpracuje :( . Po tym samym terenie biega mały, płochliwy pingwinek :( :( .
Na pociechę Wujek Ekler zrobił sobie zapasy z Trójgłowym Smokiem :lol: - niech mi ktoś powie, że koty nie rozróżniają kolorów :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt paź 02, 2015 14:22 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII przemijanie ... Babunia [*

Rasista :twisted:

Ciekawe, może są jakieś różnice np. w zapachu, które są powiązane z kolorem futra?

Mania2

Avatar użytkownika
 
Posty: 931
Od: Śro lut 11, 2009 21:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 72 gości