Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
miszelina pisze:Drabik na kota nerkowego (u niego tylko kreatynina podniesiona, mocznik i jonogram ok) nawet nie wygląda. Wielki, wyżarty kocur-pieszczoch. Ale na widok kroplówki ucieka w te pędy.
Na początku października mamy kontrolę krwi u Drabcia, Aster też pojedzie, bo po leczeniu warto skontrolować stan kota.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości