Fredzio, roczny, rudo-biały kociak, już w DS z Majką.

Na wujka Freda zawsze można liczyć.Przytuli, wyliże i pobawi się chętnie.

Fredzio to taki dobry duszek w Twoim stadzie ,aż dziwne że nie ma jeszcze swojego DS.

Prawda? Może kocie bogi nad nim czuwają i Fredzio musi poczekać na taki domek ze snów.To kot jaki trafia się raz na tysiąc.Piszę to z całą odpowiedzialnością za słowa.

Ale mają miny w tym kartonie - "no co się gapisz? nie przeszkadzaj" :lol:

Tekturowe pudło zawsze jest hitem.Kiedy przychodzi paczka z Zooplusa to mam kłopot z jej rozpakowaniem :mrgreen:

Fredzio śpi ze mną w łóżku, ale jak tylko zaczynam się ruszać to przechodzi na fotel i słusznie.Mogłabym go niechcący kopnąć.Obok niego zawsze Majka, a często i Michaś.One są malutkie, śpią w nogach łózka, tam są bezpieczne.Fredzio bardzo je lubi, z wzajemnością.
Mam sporo kotów w domu, nie mogę każdemu poświęcać dużo czasu :cry:

Fredzio uwielbia leżeć na kolanach i zamiera w bezruchu, kiedy go wezmę na kolana i zacznę głaskać, jakby chciał powiedzieć "trwaj, chwilo..".To przeuroczy kot, nie mogę znaleźć w nim żadnej wady, naprawdę.I jest piękny, zgrabny, czyściutki, ma lśniącą sierść.Ten kot potrafi kochać i to okazuje.Kocha wszystkich i wszystko.

Wspaniały kotek. Skoro dom się nie znalazł, widać los ma dla niego inne plany ?

Ale pięknie wyglądają w tym pudełko, jakby omawiali mega ważne sprawy :mrgreen:

Ze mną dziś spali wszyscy czterej :strach:

bea3 pisze:Ale pięknie wyglądają w tym pudełko, jakby omawiali mega ważne sprawy

a skąd wiesz,że tak nie było ? każdy ma jakieś sekrety :mrgreen:

Pewnie,że mają ważne sprawy do obgadania :201461

Ja tez śpię obłożona ,dwoma futerkami :kotek:

Mmm, cudowne uczucie. :mrgreen:

Fredzio kocha maluchy

Fredzio ma się dobrze.Jest kochanym, przytulaśnym kotkiem, zupełnie nie sprawia kłopotu.Bawi się z pozostałymi kotami, opiekuje się maluchami, zwłaszcza Majką, to jego ulubienica.Fredzio jest dużym, dorodnym kocurem, waży sporo, ale nie jest tłusty.Taki kot to marzenie, wiem, co piszę.

Wczoraj myslałam o Fredziu.
Wycałuj tego słodziaka, ode mnie. :201461

ewar pisze:Fredzio ma się dobrze.Jest kochanym, przytulaśnym kotkiem, zupełnie nie sprawia kłopotu.Bawi się z pozostałymi kotami, opiekuje się maluchami, zwłaszcza Majką, to jego ulubienica.Fredzio jest dużym, dorodnym kocurem, waży sporo, ale nie jest tłusty.Taki kot to marzenie, wiem, co piszę.

Jaki "ryjeczek" różowiutki :1luvu:

Łapunie podwinięte

Nie bolą go już wcale łapeczki ?

Fredzio, roczny, rudo-biały kociak, już w DS z Majką.

Kto przegląda forum