Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

[edisza]

Aminka jest czarna, a strachulka czarno biała .

Ok w takim razie to Aminka ma oczko zaropiale, a Strachulka sie miziala pozniej

[balbina38]

Bożenka... mała okropnica użarła mnie dziś w palucha, była taka głodna, jak wilk, aż się trzęsła dostała po łyżce Kittena razem z Jackiem. Nie zdążyłam jej nawet nałożyć do miseczki bo prawie wypadła z boksu i zrzuciła mi to z tej łyżki i jadła z boksu U niej była mała sraczka w kuwecie.

Dziewczyny nie dawajcie Bożence mokrej karmy.Wiem,że to trudne bo ona jest strasznym łakomczuchem. Ale ma biegunkę.Ona jadła wcześniej tylko suchą karmę i jak widać mokra jej szkodzi.

a mnie połamały dodatkowo korzonki znacie jakieś domowe sposoby na to dziadostwo.

[Tajron]

Roberta Wujek jak go łapały korzonki to przykładał pokrzywy świeże i mu przechodziło. Tylko gdzie teraz pokrzyw szukać? Zawsze można do lekarza iść, albo kupić coś w aptece.

[Tajron]

Info z dyżuru. Ogólnie ok. Na 3 ce spokojnie, zero awantur. W szafce jest otwarta puszka. Na kwar... Vega oczka dziś nie ładne, ja jutro przyniosę krople Migosi. Bożenka dostała dziś trochę mokrej karmy gastro. Jacus ok. Kalinka i dzieciaki ok.Enja troszkę urosła. Felix chyba ma katar. Na zdrowej. DIDI dałam dzisiaj odrobinę mokrego gastro i ja poglaskalam, dwa razy i odeszlam. Jak będziecie w lupusie kupcie jej jakieś jedzenie mokre dla alergików, rozmawiałam o tym z Beatką i się zgodziła. Poza tym wszystko dane. Okna uchyliłam. To chyba tyle.

[Mara S]

Jacuś jest zarezerwowany do soboty dla koleżanki Darii, która przychodziła w wakacje na wolontariat.
Niestety nie było już antybiotyku dla Enji i na jutro rano też nie ma.
Prócz Korka był ten dymny pręgus i jakiś maławy czarny.
Feliksa jeszcze nie wzięłam ale postaram się w najbliższym czasie. Zapomniałam zostawić umowy adopcyjne :/

[Tajron]

Enja dostawała to co Miga, wezmę z 2 tabletki.

[Tajron]

Info z dyżuru. Zaczynam od 3 ki. Tam jest spokojnie. Wydaje mi się że Dila przybyła trochę ciałka .Na kwar.... Dla Vegi przywiozlam dzisiaj krople, Miga już ich nie bierze. To lacrimal ze środkiem odkarzajacym. Najpierw one a potem tylko gentamecyna. Miga difadolu już nie brała. Proszę czyścić uszy Bożence, ma kopalnię. Jacus dobrze, szaleje aż miło patrzeć. Jutro go trzeba odrobaczyc. Tabletka jest za witryną. Kalinka i dzieciaki ok. Enja teraz zaczęła rosnąć, pozbyla się robala i obrazu lepiej. Coś mi się wydaje, że Feliksa rozkłada. Mami ma wszystko gdzieś. Na zdrowej, ok. Cisza i spokój. Dzisiaj też Didi poglaskalam, siedziała prawie koło mnie i patrzyła jak jej sprzątam w kuwecie. Potem przeczesalam jej drapak i nic mi nie zrobiła. Staram się nie być nachalna do niej, bo źle kojarzy dotyk. Wydaje się, że będzie ok. To chyba tyle.

[Mara S]

Mara a jak to wszystko sie ma do wolności ,którą koty uwielbiają? do ich szczęścia?A jak widać niektóre nigdy nie wejdą w komitywę z człowiekiem. I nie ma sensu na siłę zmieniać natury. Idąc tokiem twojego myślenia, to musielibyśmy wyłapywać wszystkie. Nawet te wolno żyjące. Dlaczego traktujesz je jak ułomne zwierzęta ,które trzeba więzić bo inaczej sobie nie poradzą?

Nie traktuje ich jak ułomne tylko nie zgadzam się z założeniem, że każdy niedotykalski kot marzy o byciu bezdomnym/wolnożyjącym (tak samo jak nie każdy dający się głaskać pragnie mieszkać z człowiekiem). Koty, jak ludzie, są różne i nie dla wszystkich wolność jest priorytetem (dla niektórych może to być suchy kąt i pełna miska). My możemy najwyżej przypuszczać, co będzie dla danego kota lepsze...

[Asiap84]

Nie ma wogole mokrego jedzenia?

[Tajron]

Jest jedna duza puszka.to dla doroslych kotow. Dla grazynki,enji i kalinki gastro.

[Asiap84]

Ok to jakoś to rozdziele po troszku.

[Patka2805]

Mara a jak to wszystko sie ma do wolności ,którą koty uwielbiają? do ich szczęścia?A jak widać niektóre nigdy nie wejdą w komitywę z człowiekiem. I nie ma sensu na siłę zmieniać natury. Idąc tokiem twojego myślenia, to musielibyśmy wyłapywać wszystkie. Nawet te wolno żyjące. Dlaczego traktujesz je jak ułomne zwierzęta ,które trzeba więzić bo inaczej sobie nie poradzą?

Nie traktuje ich jak ułomne tylko nie zgadzam się z założeniem, że każdy niedotykalski kot marzy o byciu bezdomnym/wolnożyjącym (tak samo jak nie każdy dający się głaskać pragnie mieszkać z człowiekiem). Koty, jak ludzie, są różne i nie dla wszystkich wolność jest priorytetem (dla niektórych może to być suchy kąt i pełna miska). My możemy najwyżej przypuszczać, co będzie dla danego kota lepsze...

Mara, ale jeśli kot jest dziki to czy mieszkanie z człowiekiem, którego się boi będzie sprawiać mu przyjemność?
To prawda że na wolności zwierzęta nigdy nie będą miały opieki wet czy codziennie podstawionej miseczki z dobrym jedzenie, ale takim sposobem to co wszystkie zwierzęta trzeba wyłapać i zamknąć??
Myślę, że trzeba do tego podchodzić z głową i znaleźć w tym wszystkim jakiś kompromis i najlepsze dla kotów rozwiązanie. Spoko, możemy trzymać na kociarni takiego dzika, ale co, całe życie będzie u Nas mieszkał? Zauważyłam, że dla chętnych którrzy do Nas przychodzą, to to że kot nie jest dziki/lubi się przytulać jest priorytetem. Ludzie o Amince mówią, że jest dzika. To co dopiero Felix?Kto go weźmie? I kolejna sprawa - leczenie. U nas na okrągło coś się dzieje w temacie chorób. Jak nie urok to sraczka - albo biegunka, infekcja oka, grzybica itd.

[CatAngel]

Grafik dyżurów 21.09.-28.09.
21.08. pon. rano CatAngel wiecz. Asiap
22.09. wtorek rano CatAngel wiecz. Edisza
23.09. środa rano Tajron wiecz. Mara
24.09. czwartek rano Tajron wiecz. Asiap
25.09. piątek rano CatAngel wiecz. brak
26.09. sobota rano brak wiecz. brak
27.09. niedziela rano brak wiecz. Patrycja

[Asiap84]

Dzisiejszy dyżur minął spokojnie , dostaliśmy transporterek od Pani która tam mieszka , bo jej kot już wyrósł.Transporterek postawiłam w sieni na 2 . Na kw spokojnie jedynie maluchy od Kalinki narobiły sajgonu w boksie latają jak szalone , Maciek zabrał Enję do weterynarza , Vega fajnie się bawiła w boksie . Bożenka strasznie szaleje . Lekarstwa podane wszystkim . Na 2 spokojnie Strachulka dała się wygłaskać i Aminka też , Irysek bawił się z małymi DiDi samotna w posłanku, Karolek jak zwykle towarzyski , przesłodki kocurek tj Janek . Na 3 żadnych wojen jedynie Dila cały czas siedziała w posłąnku . A Janek i Śnieżynka chciały zamieszkać w nowym transporterku bardzo wesoło . Zostałą ponad połowa tej dużej puszki dla dużych kotów , i gourmet dla małych nic więcej nie ma mokrego ,

[Agnieszka2015]

ja po południu przywiozłam pranie i wzięłam to co było brudne w koszu do domu..zobaczcie jedno siedzisko jak wyprałam to sie rozpadło na cztery części...wcisnęłam je do górnej części szafy na kwarantannie,może wy umiecie je złożyć,ja nie dałam rady...
wygłaskałam kogo się dało w biegu..
w ten weekend nie dam rady dyżuru zrobić.