Wczoraj byłam bez neta .
Dziś postaram się nadrobić

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klaudiafj pisze:Ojacie, dzień bez neta Oooteż to przeżyłam
wpierw człowiek nie dowierza, jeszcze walczy z technologią, potem jest wściekły i rąbie kompem o posadzkę, potem opada z sił i ma syndrom odstawienia, a kiedy szok dla organizmu minie to trzeba sobie życie ułożyć na nowo i wtedy zazwyczaj się robi to na co nigdy nie ma czasu np gruntowne sprzątanie i nagle się okazuje, że w ciągu dnia można naprawdę wiele zrobić
![]()
Moli25 pisze::ryk: uwielbiam Twoje historie opowiadające kto z kim, za kim i dlaczegotyle szczęścia w domu ze nie wiadomo na które patrzeć
ja mam dwa tylko a czasami mam wrażenie ze cztery biegaja po chałupie
Fuksowi wystarczy sen na stojąco, 3 minuty i biegnie dalej. Moj maż sie śmieje ze Mirka musiała mu ważyć Duracell baterie ładowane podczas ruchu
Molka potrzebuje wiecej snu, ale przy Fuksie... Sorry nie da sie... Taki mamy klimat
lilianaj pisze:Uwielbiam spanie z kotem. Moim jest ciągle za gorąco...
Miłego dnia.
barbarados pisze:Oj nie nudziłam się . Czesiowi przyczepił się bobek , który tarannie wytarł o kafle i dywanik![]()
Majeczka zaczęła spać na człowieku , tzn , nz mnie . Układa się na brzuchu i zasypia . co prawda , jeszcze sa to krótkie drzemki ale od czegoś trzeba zacząć .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 53 gości