Nic takiego się nie potwierdziło, Tilo okazał się być normalnie zachowującym się kotem.
Kiedy poszli z nim na szczepienie, w lecznicy zastali kotkę:
"10 letnia koteczka, została przyniesiona do weterynarza w celu uśpienia ! bo czasami "podobno" drapała właścicielkę - brak słów... koteczka jest ZDROWA , troszkę zestresowana - ale nie ma co się dziwić , objawów agresji nie przejawia, książeczki brak i imię też nieznane ...okrojone informacje ... ale mam nadzieję , wierzę , że mimo wszystko znajdzie spokojny dom ... Jeśli ktoś będzie zainteresowany pomocą i może większą dawką informacji o zachowaniu koteczki to prosimy o kontakt z chwilowymi opiekunkami i najlepiej kontaktu osobistego z kicią

w załączeniu zdjęcia - skromnie - do tego jednego które mieliśmy p. weterynarz dosłała aż kolejne... jedno



Kicia to zwykła "pingwinka" widać, że przestraszona nowym miejscem

Może ktoś zechce dać jej dom?
Link do informacji na fb:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater