» Śro wrz 23, 2015 15:04
Re: KOCUREK z Mysłowic SZUKA DOMU
To co to za dom tymczasowy co kota do schronu oddaje? po cholerę go przyzwyczajano do domowych pieleszy, nauczono zaufania do ludzi, okazano lepszą stronę by potem wysiudać do schronu ? Na ew śmierć, załamanie, zmarnowanie, choroby...?
Czym taki dt rózni się od tych co zwierzaka nie szanują? i wywalają go na zmarnowanie?
Jestem załamana takim podejściem.To nie dt. Nie ta opcja.
Zrobiono kocurkowi ogłoszenia w necie? wiele ogłoszeń bo jedna edycja nie starczy.
Co z kastracją i szczepieniami?
Adopcje ruszyły tylko czasu trzeba.
Ale takie pisanie to sznataż moralny źle śiwdczący o opeikunach.
Jestem DT i nie wyobrażam sobie wyciepanie kota do schronu bo... Bo co? Nie znalazł na czas domu? Bo mi się odwidziło? Bo...
Ręce opadają.

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.