klaudiafj pisze:Ojej a kim sa szczęśliwi rodzice??? To cudowne wieści, wlaśnie sobie myślałam że mam.nadzieje ze rodzeństwo pójdzie w pakiecie

Klaudia nawet nie myślałam ,żeby je rozdzielać, szukałabym domku aż do skutku. Gdybyś Ty je widziała jak śpią razem przytulone , albo jak się bawią. Gdy mały był chory to siostra się ciągle do niego tuliła.
Jak wysłałam zdjęcie małych tulących się do siebie

to decyzja była - bierzemy obydwa. Choć to jeszcze potrwa ponad miesiąc bo małe dopiero gdzieś pod koniec października będą do adopcji, a domek przez ten czas spokojnie przygotuje wszystko na ich przyjęcie.
A Axelek w przyszlości Luca będzie jeszcze u mnie do przyszłego tygodnia.