Tulinek ,czyli kot, który...DO ZAMKNIĘCIA wątek, nie kot :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 21, 2015 12:24 Re: Tulinek ,czyli kot, który..str.35 wlazuj koniecznie i gł

fragment Regulaminu:

Celem konkursu jest wyłonienie laureatów, których zdjęcia najbardziej spodobają się Jury i będą najbardziej odpowiadać tematyce Konkursu.
Zwycięskie zdjęcia zostaną wybrane poprzez obrady Jury, niezależnie od ilości głosów uzyskanych w Głosowaniu Uczestników.


Czyli klikanie po nic. Żeby statystyki nabić i zwiększyć ilość zarejestrowanych użytkowników.
A może ktoś z redakcji jest na miau?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią


Post » Pon wrz 21, 2015 12:35 Re: Tulinek ,czyli kot, który... sie spsuło głosowanie

Szkoda, że głosowanie nie ma znaczenia, byłaby fajna zabawa.
Cel pozostaje :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon wrz 21, 2015 15:21 Re: Tulinek ,czyli kot, który... sie spsuło głosowanie

ale czasem była nagroda publicznosci - nie upadajmy na duchu
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 21, 2015 15:26 Re: Tulinek ,czyli kot, który... sie spsuło głosowanie

myślę,że jednak nie mamy szans , nie przeskoczymy rudego, bo rudy ani maluszka, bo maluch :(

http://swiatkotow.pl/fota-kota-iii/konk ... ejsze.html

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt wrz 25, 2015 16:42 Re: Tulinek ,czyli kot, który... sie spsuło głosowanie

Fundacja Pomocy Zwierzętom "Kłębek"

To będzie ostatnie zdjęcie Edzia.
Nie tak miało być, czekał na niego dom tymczasowy, miał wyjść ze szpitala w tym tygodniu.
Na jutro planowana była transfuzja krwi. W nocy jego stan się pogorszył. Zrobiliśmy kolejne badania, które wykazały rosnący nowotwór w jamie brzusznej.
Zasnął spokojny.

Bardzo chcielibyśmy podziękować Iwonie, która nie przeszła obok Edzia obojętnie, dzięki której ostatnie tygodnia życia spędził w cieple, najedzony, kochany. Nie umierał na ulicy sam, anonimowo.
Chcemy też podziękować wszystkim, którzy wsparli Edzia i trzymali za niego kciuki, dzięki Wam przekonaliśmy się, że o każdego kota warto zawalczyć. O Edzia walczyliśmy z całych sił.
Podziękowania należą się także lekarzom Przychodni Weterynaryjnej Neo Vet, którzy o Edzia walczyli razem z nami i starali się dla niego „ukraść” choć kilka lepszych dni.


Obrazek
odszedł 23-09-2015r.
ObrazekObrazek

Dziękujemy za pomoc dla niego , nie tak miało być... :(

viewtopic.php?f=20&t=170646
viewtopic.php?f=20&t=170653

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt wrz 25, 2015 16:59 Re: Tulinek ,czyli kot, który... Edzio [*]

Ech...
[*] Edziowi.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26114
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 25, 2015 17:01 Re: Tulinek ,czyli kot, który... Edzio [*]

Nie lubię "ostatnich zdjęć" :cry:
[']

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt wrz 25, 2015 17:05 Re: Tulinek ,czyli kot, który... Edzio [*]

[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56062
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt wrz 25, 2015 18:29 Re: Tulinek ,czyli kot, który... Edzio [*]

(*) Edziu, światełko dla Ciebie. <3

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt wrz 25, 2015 18:45 Re: Tulinek ,czyli kot, który... Edzio [*]

Codziennie szukałam wiadomości o Edziu, ale nie takich.
Dobrze, że chociaż na chwilę spotkał dobrych ludzi, że miał się do kogo przytulić.
Na zdjęciu z czerwoną opaską na łapce wygląda jak szczęśliwy kot.
Śpij spokojnie Kocurku.

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2436
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Sob wrz 26, 2015 8:10 Re: Tulinek ,czyli kot, który... Edzio [*]

Edzio [*]

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Sob wrz 26, 2015 12:18 Re: Tulinek ,czyli kot, który... Edzio [*]

itaka pisze:Bardzo dziękujemy za pomoc dla Edzia. Niestety przegraliśmy tą nierówną walkę.
Edzio miał nowotwór trzustki z przerzutami :(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk



[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 208 gości

cron