Szylkretki są piękne-165:)

» Sob wrz 19, 2015 19:34 Re: Szylkretki są piękne-165:)

agusialublin pisze:Cześć Bożenki

wypiłam dwie kawy, powera i nadal jakaś nieprzytomna jestem
w sumie to mam jeszcze jednego powerra możeby sie nim zająć

Zajmij!

Cześć Aguśki!

Ja dzisiaj 3 kawki wypiłam

» Sob wrz 19, 2015 19:36 Re: Szylkretki są piękne-165:)

anulka111 pisze:
kalair pisze:
anulka111 pisze:Ciekawi mnie tez m8 z htc.....hmmmm.....generalnie nie wykluczam tez lg jaiegos.....ale miete czuje do htc

M8 też fajowski, jak korzystne warunki zaproponują, czemu nie, bo to drogie . Nomja albo lg, albo htc, nic innego w grę nie wchodzi. Kocham mojego eldżika
Pospalam i sie powoli pionizuje.

Ja moje stare lg bdb wspominam brat jakies ma aktuanie

Najbardziej miete czuje do htc.....to 820 robilo fajne wrazenie ciekawe ile trzyma bateria.

Ide robic schabowe .....mam na przechowaniu psa

Mniam, schaboszczaczki. Ok. 2 dni powonien trzymać, zależy ile byś używała. Ale i tak codziennie się przecież ładuje, można na noc.

» Sob wrz 19, 2015 19:37 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Caragh pisze:Cześć Kretuszki!

Elo, a Ty co mi tu przesyłasz, nie wiadomo skąd i gzie jakieś diable minki? :mrgreen:

» Sob wrz 19, 2015 20:39 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Dzięki ku info-sklaniam sie ku niemu

Schab jest ok., Mnie przestala bolec głowa zatokowo- oby wygrzanie w nocy mi pomoglo,bo masa papierków czeka do ogarniecia,a dzis na pewno nic nie zrobie.

Brat jeszcze z pracy nie wrocil :roll:

,zarcie mu wystygnie :roll:

no i martwie sie bo autem pojechal :roll:

» Sob wrz 19, 2015 21:14 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Mnie też dzisiaj przestała boleć głowa po dwóch dniach , ale też bałam oprócz gripexu zwykłe przeciwbólowe, bo mnie coś już trafiało..
Brat wrócił?

» Sob wrz 19, 2015 21:16 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Tak wrocil, pozera obiado-kolacje i nie ma sily gadac.

Ja tez zjadlam i oszczedzam energie :roll:

Oslabiona jestem :twisted:

» Sob wrz 19, 2015 21:30 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Ha. Będzie lepiej jutro :ok:

» Sob wrz 19, 2015 21:52 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Mam nadzieje, zamierzam za chwile isc do wyrka- jak polkne kolejna dawke prochów- oby wygrzanie w nocy mi pomoglo

Ciesze sie,ze sie czujesz lepiej

» Nie wrz 20, 2015 12:24 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Cześć Bożenko, Krecie :1luvu:

Oj widzę ze każdego rozkłada :strach:

Najważniejsze ze lepiej sie czujesz :1luvu:

U mnie aspiryny, gripexy nie pomogły :evil:

Straciłam glos i sie od wczoraj antybiotykuje . Again :evil:

Milej niedzieli, jak samopoczucie dzisiaj ? :ok:

» Nie wrz 20, 2015 12:39 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Dzisiaj moze mi nie jest lepiej,ale nie jest gorzej- jestem na prochach i usiluje pracowac w papierkach- kiepsko idzie :roll:

» Nie wrz 20, 2015 14:43 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Dzień dobry

» Nie wrz 20, 2015 15:30 Re: Szylkretki są piękne-165:)

Czesc Kretkowo- u mnie constans ,ani gorzej ,ani lepiej, pokasluje :roll:

» Pon wrz 21, 2015 13:45 Re: Szylkretki są piękne-165:)

anulka111 pisze:Mam nadzieje, zamierzam za chwile isc do wyrka- jak polkne kolejna dawke prochów- oby wygrzanie w nocy mi pomoglo

Ciesze sie,ze sie czujesz lepiej

Taj Ania, ja już w miarę ok, przechodzi, zwyciężyłam!

Przynajmniej przeziębienie.

A jak Ty na dzisiaj?

» Pon wrz 21, 2015 13:46 Re: Szylkretki są piękne-165:)

sistersy25 pisze:Cześć Bożenko, Krecie

Oj widzę ze każdego rozkłada Najważniejsze ze lepiej sie czujesz U mnie aspiryny, gripexy nie pomogły
Straciłam glos i sie od wczoraj antybiotykuje . Again

Milej niedzieli, jak samopoczucie dzisiaj ?

Hej Kasiulka! :1luvu:

Mnie już tylko katarzyna została, jeszcze męczy, ale damy radę! :ok:

Ostatecznie obyło się bez antybiotyku. :ok:

Ale naprawdę tyle chorych że strach! :strach:

» Pon wrz 21, 2015 13:47 Re: Szylkretki są piękne-165:)

anulka111 pisze:Dzisiaj moze mi nie jest lepiej,ale nie jest gorzej- jestem na prochach i usiluje pracowac w papierkach- kiepsko idzie

A gorączkę masz?? Dobrze, że przynajmniej nie jest gorzej.. :ok:

Szylkretki są piękne-165:)

Kto przegląda forum