14 Jagusia, Ryś, Gucio i Smakusia- zdjęcia s.76

[anulka111]

Sulejów to moj ideał na wypoczynek- praktycznie płasko, mozna kilometrami chodzić

[kalair]

To takie miejsce ,ze chce sie tma wracaccccccccccc

Nie dziwię się, jest pięknie, zwłaszcza ta woda!

[anulka111]

Tam wszystklo jest fajne- las z podszytem i gęstym i takim fajnym do chodzenia, łodki, woda, plaże male ale urokliwe. Ośrodków jest cąłe mnóstwo , tylko od nas kawalek

[MalgWroclaw]

Sulejów jest niedaleko Łodzi?

[anulka111]

Tak , konkretnie blisko Piotrkowa TRyb.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sulej%C3%B3w

[kalair]

Doberek

[anulka111]

Dobry dla nas jest srednio.....jak co roku jesienia mamy problem....koty nie wychodza na balkon ale na butach ktos wprowadzil obca.....zamieszkala na Smakusi.
Mam juz doswiadczenie ze trzeba jesienia uwazac szczegonie na pchly.....sprawdzam futra codziennie po glaskach.

Koty nic nie napisza. Sa obrazone za Frontline na grzbietach.

Kocury slusznie bo obcych nie maja.

Za trzy tygodnie czekaja nas nastepne szykany..... odrobaczenie na wszelki wypadek. Wracam do mycia podlog woda z octem.

Niech ten remont sie skonczy....mamy dziure w balkonie......podobno wpierw bedzie wylewany stop dla wzmocnienia balkonu.....potem...bedzie wylewka.......niewiem kiedy murek i barierki.....czekamy

[MalgWroclaw]

dobrze, że się połapałaś

[anulka111]

Czujna jestem. Jedna sztuka latwa do usuniecia. Ale na to podworko nie ma mocnych....a caly czas nie chce kotow traktowac frontlinem.....jak cos zauwaze to daje frontline....potem po 3 tyg odrobaczenie na wszelki wypadek. Futra sprawdzam podczas glaskow.....odkad koty mam problem jest tylko jesienia.....jak ciepla jesien nienormalnie to raz podlapaly w listopadzie z bakonu ....pazdziernik najbardziej podejrzany. Teraz pewnie to rozrycie ziemi wokol spowodowo ze juz podlapala. Ciekawi mnie cos innego....za kazdym razem podlapuje Smakusia. To byl juz chyba trzeci raz odkad ja mam.

Czy ona obcym lepiej smakuje? Tak jak jest z komarami?

[Thorkatt]

U nas też księżniczeczka o delikatnym futerku łapie. my na parterze i mamy bardzo atrakcyjna wycieraczkę przed drzwiami, sąsiedzkie pieski zawsze pod koniec wakacji przywożą watpliwego pasażer, a on myk i już. Jak sie wszystkie zaczynaja drapać wiecej, to nawet nie szukamy.Kupuje zbiorcze opakowanie u weta i wydzielamy porcje.
Gości takich wam nie życzymy solidarnie.

[anulka111]

Na szczęście ryzykowna u nas jest tylko jesień

Nikt się nie drapie, Frontline podany wczoraj - jest ok.


Zrobilam zdjecia czegos co mam za drzwiami,a co kiedys bylo balkonem wyslalam do kalair


Dzisiaj u nas wolowe- koty takie spragnione,ze nie moglam im odmowic

[kalair]

Jutro wstawię. Ale były już fotki balkonu w rozsypce? Masakryczne. Jeszcze nawet nie wiemk co wysłałaś.

[anulka111]

Tego sie nie da nazwac nawet demolka......to po prostu unicestwienie balkonu. Dzieki z gory....przespalam sie i ciut mi lepiej.

[kalair]

Qrka, jak to wygląda.. zaraz będę przerzucać. Normalnie Wam pl bloku zdewastowali.

[kalair]

Czy oni to będą odbudowywać??