Moderator: Moderatorzy
Sihaya pisze:Ja najpierw ucieram tabletkę w moździerzu na drobniutki proch, potem usuwam błonkę powlekającą tabletkę, następnie ważę zawartość i dopełniam jakąś neutralną substancją w proszku (najczęściej skrobią lub celulozą w proszku) do takiej ilości całkowitej obu substancji aby wygodnie było podzielić na równe części. Dokładnie mieszam, rozważam i pakuję w kapsułki żelatynowe. Jest z tym trochę zabawy oczywiście, ale rozrywka manualna na długie zimowe wieczory jak znalazł.
Nie jestem pewna czy tabletki Renagelu/Renveli można rozpuszczać i robić z nich zawiesinę. Jest to na pewno dobre pytanie do producenta. Jestem zdania, że bezpieczniej jest pozostać na opcji "na sucho".
Wiem od swojego weta prowadzącego, że dr Neska zaleca właśnie 1/4 tabl. w przypadku Renagelu. Po pytaniu mojego weta stwierdziła, że Renveli kot także powinien dostać 1/4 tabl. na dzień i taka dawka de facto została nam zalecona. Poczytaliśmy trochę z mężem i wydało nam się dziwnie dużo taka dawka dla kota poniżej 4 kg skoro dorosły człowiek przyjmuje dobowo zwykle 3 x 1 tabl 800 mg, ale pomijając masę ciała, także ogólna waga konsumowanych posiłków jest istotnie mniejsza w przypadku kotów. Dlatego wystartowaliśmy od niższych dawek, które przyniosły oczekiwany efekt. Tak samo uczyniłabym w przypadku Renagelu. Oczywiście cały czas trzymamy rękę na pulsie i na podstawie kolejnych badań krwi będziemy redukować lub zwiększać dawkowanie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: stara panna i 7 gości