Czesia, Tola i Lusiek - Czesia kończy dziś 5 lat :))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 18, 2005 17:08

no i jak miewa się
Lusiek
Pańcia i
Wet :wink: ??
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

Post » Pt mar 18, 2005 17:11

Za godzinke dopiero zabieg. Trzymamy dalej!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88080
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt mar 18, 2005 17:50

właśnie juz prawie wychodze
boje sie jak diabli

dzieki dziewczyny :)
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Pt mar 18, 2005 19:04

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 18, 2005 20:26

zostawiłam Lucyferka u weta :(

teraz czekam aż mi go przywiezie..

jakoś mi tak niewyraźnie jest :roll:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Pt mar 18, 2005 20:36

Dobrze będzie :ok: :ok: :ok:

Masz super weta, że Ci kota do domu przywozi :D

ina

 
Posty: 4098
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 18, 2005 20:42

ina pisze:Dobrze będzie :ok: :ok: :ok:

Masz super weta, że Ci kota do domu przywozi :D


taki wet to skarb :D

ja juz wogóle do niego nie jeżdże tylko on zawsze przyjeżdża do mnie :D

i juz bym chciała zeby przyjechał :roll:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Pt mar 18, 2005 21:50

No i co? Są już?
Nieustająco :ok: :ok: :ok:

ina

 
Posty: 4098
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 18, 2005 22:54

dzieki za kciuki :)

Lusiek w domu
wyskoczył z transporterka jak zdrowy kot :)
potem zaczał troche chodzic jak pijany a teraz śpi :D :D


za to nie ma jajek 8O :lol:

jeszcze raz wszystkim dziekuje :D
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Pt mar 18, 2005 23:06

To teraz za szybkie gojenie :ok: :ok: :ok:

I życzę Wam spokojnej nocy :D

ina

 
Posty: 4098
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 19, 2005 10:27

Lusiek zachwouje sie tak jakby w ogóle nic sie nie stalo :)

jeszcze raz dziekuje za kciuki :)

ina :)
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Sob mar 19, 2005 10:30

Keti, zmień tytuł, bo weszłam i się przeraziłam (to byłaby najdłużej trwająca kastracja, do księgi Guinessa chyba :wink: )

I za bezjajecznego przystojniaka :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob mar 19, 2005 16:22

Jana pisze:Keti, zmień tytuł, bo weszłam i się przeraziłam (to byłaby najdłużej trwająca kastracja, do księgi Guinessa chyba :wink: )

I za bezjajecznego przystojniaka :ok:


klikałam zmien ale ciągle nie wchodziło wiec dałam spokój o dopiero dzisiaj mi sie udało :lol:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Wto lip 26, 2005 8:37

jak w temacie

któryś kot (raczej nie Cześka, ale całkiem nie wykluczam) zezarł celofan z cienkiej parówki
to było wczoraj późnym wieczorem
wlałam w koty parafinę

i czekam
i bardzo sie boję
mam nadzieję że ten woreczek wyjdzie z kota
ale co robić jesli przez kilka dni nie wyjdzie? :(

kupy dzisiaj rano dwie - jedna Lucka
druga nie wiem :(

z parafiną, bez woreczka z parówki :(
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Wto lip 26, 2005 9:51

Keti, nie martw się na zapas. Obserwuj qpy i koty. Gdyby któryś z kotów przestał jeść, wymiotował etc - do weta i zeznajesz co podejrzewasz. Na razie się nie martw. :)

Wiem, że to tak łatwo napisać, kilka razy Młody dorwał się do czegoś w foliowym opakowaniu i pożarł z kawałkami folii, łaziłam za nim i patrzyłam czy nic mu nie jest, ale za każdym razem było ok. Zachowuję ogromną ostrożność, nie zostawiam np. wędliny w folii na wierzchu, chowam od razy zakupy itp., ale Młody jakoś potrafił mnie przechytrzyć :roll: :oops:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 732 gości