Żywopłotki i kotki z doniczki w DS. Powrót z adopcji ;(

są kciuki

Morion

bedziesz sobie mogła psa ujeżdżać :ryk:

Mój pies Petti z mojego dziecinstwa był kocia niańką

Niteczko, wstawiaj :wink:

A dokąd Morion się wybiera? Też Kraków? :mrgreen:

Kciuki oczywiście trzymam :ok:

fiona.22 pisze:A kto to taki

Panienki chyba takiego zezika nie strzelają?

Ja się moim zmęczonym okiem nie podejmuję rozróżniania - chociaż mam swojego typa :mrgreen:

- ale przypominam się nieśmiało z prośbą o adres "wyprawkowy"

Morion, kciuki zaciśnięte :ok:

Na zdjęciu powyższym prezentuje się Szafirek w nowym domku :mrgreen:

Adres dla Onyksa wysle jak kociak się już przeprowadzi, ponieważ z tymi adopcjami różnie bywa :roll:

Chyba, że do nas wysyłka i wtedy przekażemy razem z kotem :wink:

Morion po raz drugi została wystawiona. Pani pofatygował się dzisiaj i napisała SMS, że już nieaktualne :roll:

Nie ma ta sliczna dziewczynka szczęscia

Biedna Morion :cry:

Oby pech zniknął i znalazła kochający domek :ok:

to jak już trafi to będzie GIT !

fiona.22 pisze:Adres dla Onyksa wysle jak kociak się już przeprowadzi, ponieważ z tymi adopcjami różnie bywa Chyba, że do nas wysyłka i wtedy przekażemy razem z kotem

To może do Was, niech chłopak już ma na dobrą wróżbę :ok:

Morion, do trzech razy sztuka, następny domek już musi być fantastyczny :ok:

To już piszę adres na PW :wink:

Morion musi w końcu znalezć, tylko gdzie szukać

Na jutro poproszę o zmasowane kciuki dla Hssanka :ok:

Kierunek Kraków a resztę napiszę dopiero po powrocie :ok:

Kontakt w sprawie Hassanka to jedyny normalny na dzis telefon w sprawie kociczków z resztą ludzi nie było o czym gadać...

Jesli wszystko dobrze pójdzie zostaje nam Jaspisek i Morion :ok:

i oczywiscie starszki :ok:

Jutro wysyłam zabawki i fora ze dwora :wink:

Thorkatt, bycie mamą chrzestna to nie lada wyzwanie, ciągle trzeba prezenty rozdawać :mrgreen:

Dobrze, że kocięta nie oczekują komputerów i rowerów :mrgreen:

Na szczęście ogony są na tyle inteligentne, że umieją się cieszyć najbardziej na świecie z każdej zabawki. Inaczej ciotki poszłyby z torbami :ryk:

fiona.22 pisze:Thorkatt, bycie mamą chrzestna to nie lada wyzwanie, ciągle trzeba prezenty rozdawać Dobrze, że kocięta nie oczekują komputerów i rowerów Na szczęście ogony są na tyle inteligentne, że umieją się cieszyć najbardziej na świecie z każdej zabawki. Inaczej ciotki poszłyby z torbami

Za to domy im się w prezencie marzą :mrgreen:

Alyaa pisze:
fiona.22 pisze:Thorkatt, bycie mamą chrzestna to nie lada wyzwanie, ciągle trzeba prezenty rozdawać Dobrze, że kocięta nie oczekują komputerów i rowerów Na szczęście ogony są na tyle inteligentne, że umieją się cieszyć najbardziej na świecie z każdej zabawki. Inaczej ciotki poszłyby z torbami

Za to domy im się w prezencie marzą

Bo koty to są maksymaliści :mrgreen:

Za Hassanka :ok:

Żywopłotki i kotki z doniczki w DS. Powrót z adopcji ;(

Kto przegląda forum