












Ja sięjuż nie ukulturalniam . Ja się staram odcchamic

Czasem się udaje

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lilianaj pisze:Zapomniałam o myciu okien...
Może zrobi to w następnym tygodniu w wersji uproszczonej i jak najmniej pracochłonnej, czyli przelecę szmatką z mikrofobry. Sprzątanie zabiera dużo czasu, który z powodzeniem można by ciekawiej wykorzystać. Ale sprzątać jest mus. Cieszę się, że Twoje kocice doszły do siebie po sterylkach.
Agusialublin, to może trzeba było stanąć troszkę dalej i podejść?
barbarados pisze:A , to co innego .
Niestety . Sprzatac jest mus . Ale za to jak przyjenmie jest w takim posporzatanym mieszkanku
barbarados pisze:I rozwalaniu wszedzie zabawek .I zrzucaniu różnych rzeczy na podłogę . I , jak umnie , obgryzaniu gazek i pluciu tymi małymi kawałeczkami po p[odłodze .
A juz nie wspomnę o łapkach i noskach na sszybach
barbarados pisze:Żeby jeszcze widzieć podłoge ?![]()
No wyobraż sobie co by było po dłuzszym czasie niesprzatania![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości