Demon i reszta bandy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 14, 2005 13:58

trzymamy :ok:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 14, 2005 14:00

Dorota czy jest cos o czym ty wiesz a my nie wiemy? :)

melba

 
Posty: 804
Od: Wto lis 16, 2004 12:50

Post » Pon mar 14, 2005 14:25

Mocno zaciśnięte :ok:

Tylko czemu?
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Pon mar 14, 2005 17:18

Ann_pl pisze:Mocno zaciśnięte :ok:

Tylko czemu?


:ok:

kolejny kot, spadek, czy Stachu?
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 15, 2005 8:34

I co? I co?
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Wto mar 15, 2005 12:39

dorot???
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto mar 15, 2005 12:47

jestem na chwilkę
a oto co się wczoraj stało po południu: Hienusia jest zdrowa, hasa po mieszkaniu jak zawsze, przyszła się pomiziać, patrzę, a ona nie ma szwu pooperacyjnego, wyciągneła sobie, reszta ładnie zrośnięta, nic się nie babrze, niby ok
ale ja nie wiem, może tam wewnątrz jest jeszcze szew? wet powinien zobaczyć
próbowałam złapać ją i zanieśc do weta, próbowałam przez godzinę wczoraj,nic nie pomaga, wabienie jedzonkiem itp., na siłę też się nie da
dzsiaj tez próbowałam, nic z tego, mała albo ucieka pod sufit albo chowa się za muszlę klozetową
porażka, własnego kota nie potrafię złapać do transporterka
normalnie jest miłą, malutką kitką a jak zobaczy, że chcę ją wpakować do transporterka zamienia się w dziczyznę
ja się poddaję
a teraz możecie się ze mnie śmiać
kciuków też nie ma po co trzymać

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 15, 2005 13:27

dorot nie ma się z czego śmiać. ja na Migdała nie raz łapanki robiłam :roll:

Zadzowń po prostu do weta i zapytaj jaki szew stosuje. czy tylko zewnętrzyna czy tez śródskórny. Czy kotka byłaby w stanie wyjąć sobie całość.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto mar 15, 2005 13:31

zadzwonię, dzięki Mysza
a szew miała mieć zdjęty pojutrze

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 15, 2005 22:51

no cwana jak na hienkę... :lol:
jak się trzyma to się nie martw
a góry od transportera nie można odczepić?
a potem ją nakryć?
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro mar 16, 2005 14:45

I co tam u Hienki? :)
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Pt mar 18, 2005 13:15

Nadrabiam zaległości:
Mam bardzo uzdolnioną chirurgicznie kotkę, a w zasadzie Hienkę. Tak mi wet powiedział. Wyciągneła sama cały szew, nic nie rozbabrała, wszystko w porządeczku. I prawie pocałowała weta na dowidzenia.
Demon pierze Diablicę od wtorku, w zasadzie wystarczy, że podejdzie a ona już prycha, syczy, warczy, wyje i zdarzyło jej się posiusiać ze strachu. Na szczęście powoli się uspokaja :roll:
pozdrawiam Dorota i jej piekielne stadko
rzadziej będę pisać, bo chcę sprzedać mieszkanie i kupić nowe

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 18, 2005 13:57

Brawo Hienusia :lol:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt mar 18, 2005 14:07

:D Pewnie, co jakis wet będzie jej szwy wyciągał :twisted: . Sama potrafi :twisted: :lol: .
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon kwi 18, 2005 14:30

a oto kilka fotek moich łobuzów
fotki pomniejszyłam, ale i tak upload powoli je ładuje, więc cierpliwości
koty mają się dobrze, nie wiem, czy nie za dobrze... :wink:
oto Demonek, w dziwnej pozie przyłapany: http://upload.miau.pl/1/10581.jpg
Demon egipski http://upload.miau.pl/1/10583.jpg
Demon pilnuje zdobyczy, Demonka pilnuje Diablica :wink: http://upload.miau.pl/1/10584.jpg
Demon pokazuje lwi pazur :wink: http://upload.miau.pl/1/10603.jpg
Diabliczka śpi na kanapie http://upload.miau.pl/1/10587.jpg
Diabliczka coś kombinuje.... http://upload.miau.pl/1/10585.jpg
A teraz zmieniamy punkt obserwacji http://upload.miau.pl/1/10600.jpg
Diablica, wychodź zza tej lampy, co się tak czaisz? http://upload.miau.pl/1/10586.jpg
Diabliczka i piórka http://upload.miau.pl/1/10589.jpg
stały punkt obserwacyjny, czyli Diablica w zlewie http://upload.miau.pl/1/10590.jpg
co ona znowu wypatrzyła? http://upload.miau.pl/1/10592.jpg
a teraz Hienka, na biurku http://upload.miau.pl/1/10594.jpg
na lodówce http://upload.miau.pl/1/10595.jpg
kiedy się bawi http://upload.miau.pl/1/10617.jpg
i kiedy już śpi http://upload.miau.pl/1/10596.jpg
kotki razem na parapecie: http://upload.miau.pl/1/10599.jpg
http://upload.miau.pl/1/10601.jpg
http://upload.miau.pl/1/10604.jpg
czy to kocia miłość??
tu dają sobie buzi http://upload.miau.pl/1/10582.jpg
myją się wzajemnie http://upload.miau.pl/1/10588.jpg
jeszcze trochę wymyję ją http://upload.miau.pl/1/10606.jpg
troche jest gruba, ale i tak ją kocham http://upload.miau.pl/1/10593.jpg
a na koniec, dla wytrwałych zagadka, czy to kot, czy to królik, czy co....
niuch, niuch, o sałata http://upload.miau.pl/1/10602.jpg
zjem trochę http://upload.miau.pl/1/10598.jpg
dobre było :wink: http://upload.miau.pl/1/10591.jpg
i jak, podobały się zdjęcia?

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], MruczkiRządzą i 119 gości