BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 30, 2015 17:07 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

Marta , nie takie rzeczy to Forum widziało :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie sie 30, 2015 19:58 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

Moli25 pisze:Of course nie ja tylko Agusia :mrgreen: słownik sam mi wstawia słowa i wychodzi jak to bym ja wąchała koty Agusi :lol:


generalnie zapach mają cudny te moje sierściuchy :D
gorzej z siuśkami ale do tego też da sie przyzwyczaić :wink:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie sie 30, 2015 19:59 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie sie 30, 2015 19:59 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

Kociarnia już spoko, pozdrowiały :ok: :ok:
Kokusia też już dobrze, od czasu do czasu coś tam gluci
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie sie 30, 2015 20:03 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

Gumiś ma nosek porysowany ale to przez to że się nad ranem z Pysionem nawalali :twisted:
ja to ich nie rozumiem 8O raz się nawalają aż futro lata w powietrzu. Widziałam jak Pysion podbiegał do Gumisia i go podszczypuje i wyrywa kłaki. Żeby za chwilę lizać się po łebkach, normalnie wielka miłość między nimi. :D
Normalnie nie nadążam za tymi chłopakami :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie sie 30, 2015 20:06 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

U mnie to normalne . Alebo się trzaskają po pyskach aż echo idzie albo myją sobie uszy . :roll: Ja juz chyba nie próbuję nadażać . :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon sie 31, 2015 16:52 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

Zaraz mnie coś trafi :evil: :evil: :evil:
od trzech godzin siedzę i słucham festynu dla dzieci, na całego fulla leci i słychać w każdym pomieszczeniu :evil: :evil:
a robotę mam do zrobienia i za chiny nie mogę się skupić przy tym hałasie :evil: :evil:

okien nie zamknę bo się uduszę, w chałupie mam 30 stopni :strach:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon sie 31, 2015 17:12 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

Ja też . Nawet na drzenkę za duszno . Tzn . mnie za duszno , bo dla kotów ok :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon sie 31, 2015 17:25 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

He he, Aguś, współczuję, ale musisz przetrwać. :P
A poza tym jak dzionek? :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski


Post » Pon sie 31, 2015 20:11 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

Daj im poszaleć :mrgreen: od jutra do szkoły kałamarze :mrgreen: zawsze czekałam aż bede dorosła, nie bede musiała sie uczyć, lektury czytałam co 4 strone, te które mnie nie interesowały :mrgreen: a teraz? Wróciłabym do szkoły chetnie :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon sie 31, 2015 22:10 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

Moli25 pisze:Daj im poszaleć :mrgreen: od jutra do szkoły kałamarze :mrgreen: zawsze czekałam aż bede dorosła, nie bede musiała sie uczyć, lektury czytałam co 4 strone, te które mnie nie interesowały :mrgreen: a teraz? Wróciłabym do szkoły chetnie :mrgreen:

Ja też.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 01, 2015 9:13 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

agusialublin pisze:Gumiś ma nosek porysowany ale to przez to że się nad ranem z Pysionem nawalali :twisted:
ja to ich nie rozumiem 8O raz się nawalają aż futro lata w powietrzu. Widziałam jak Pysion podbiegał do Gumisia i go podszczypuje i wyrywa kłaki. Żeby za chwilę lizać się po łebkach, normalnie wielka miłość między nimi. :D
Normalnie nie nadążam za tymi chłopakami :D


przecież to normalne, u mnie też tak jest , najpierw się bawią, później biją aż futro leci, a za chwilę zgoda
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 01, 2015 14:36 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

:wink: :wink: :wink: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto wrz 01, 2015 18:44 Re: BYŁO SOBIE KOTKÓW PIĘĆ cz 7

Ja piernicze, upał dzisiaj masakra :evil: :evil: :evil:
cały dzień w trasie byłam a raczej w piekarniku jechałam :roll:
Oczywiście jak to ja patałach musiałam sobie bluzkę zalać sokiem jak jechałam autem. No to podeszłam do jakiegoś sklepu przy okazji i kupiłam fajną niedrogą bluzeczkę :D którą oczywiście też zalałam sokiem w czasie jazdy :evil: :evil: :evil:
chodziłam jak łajza :evil: :evil:
a później to już mi było wszystko jedno :smokin:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości