jozefina1970 pisze:Ach, cudne
Bryska4 pisze: obejrzeć te dokumenty, bo mi narobiłaś ochoty, Józefino1970
Powinnam cię w zasadzie przeprosić.
Ja się naoglądam a potem przeżywam.
Ale... oglądałam też niedawno taki dokument o najbardziej zatrutym miejscu/mieście na świecie
Dzierżyńsk, trujące miasto, chyba inny tytuł był, na YT nie mogę znaleźć, oglądałam na zalukaj, to dokument Ewy Ewart
Mówiła przed projekcją, że tego na filmie nie widać ale panuje tam wszechogarniający smród. I oglądam, przejęta, bo dokument wstrząsający i czuję, że faktycznie śmierdzi... I myślę sobie "cholera, faktycznie musi tam śmierdzieć, taka siła sugestii". A to Mru odwiedziła kuwetkę, ja nawet nie słyszałam

(Mru kup nie zakopuje, tylko robi i ucieka...)
Przeczytałam ten post wczoraj wieczór w łóżku i aż parsknęłam śmiechem

z tej kupy, oczywiście.
Mam wiele szacunku dla Ewy Ewart. Nie potrafię ocenić, na ile zgodne z rzeczywistością są jej filmy dotyczące innych zagadnień, ale film "ETA - wyjście z cienia" jest, według mnie, jedynym polskojęzycznym, rzetelnym dokumentem na temat tej organizacji. Takim, który nie opiera się tylko na datach, liczbach ofiar, ale przedstawia sprawę tak, jak społeczeństwo Baskonii widzi ją na co dzień - teraz, gdy ETA już dawno nie atakuje, w 2010 ogłosiła zawieszenie broni, ale dalej jest obecna w lokalnej rzeczywistości.
A zmieniając temat (chociaż, bądź co bądź, z uwagi na miejsce, nie do końca

)
Oto nasz miejski park: Taconera - już od początków XVIII wieku istniejący na planach miasta jako tereny zielone, "zbudowany" wśród murów obronnych.
Jelonki się pasą, a gęsi mają WF na basenie.

Drrrryń! Dzwonek!! Jelonkowie, prosimy przechodzić na pływalnię, gęsi przechodzą do szatni!! Pan Trener Czapla ma oko na wszystko!

Ludzie mogą oglądać trening zza krat.

I reszta parku - piękna, zaskakująca zieleń po tylu dniach suchego, gorącego lata

