Cud się stał, Pakuś ODNALEZIONY! PO 5 MIESIĄCACH. ;):):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 15, 2015 6:29 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Zyta Felicjańska pisze:Ma co jeść, nie marznie...poszedł na gigant, szybko nie wróci. Tylko klatka pomoże.

A gdzie ma wrócić? Do dt? Bo ds nie zna i nie " poznał i nie osłuchał się topografii okolicy. Nie darmo prosi się domy wychodzące o przetrzymanie kota z 1-2 miesiące. Czas potrzebny by kot ułożył sobie w glowie dźwięki okolicy oraz poznali dom i domowników. Tutaj nic takiego się nie stało. To nie był świadomy wybór. Zadziałał instynkt i strach.Uciekł przez jedyną możliwą szpare bo był przerażony zmianami w swym życiu. To nie było świadome działanie. Dom okazał się mocno nie odpowiedzialny zostawiając uchylone okno. Tylko " cieszyć " się należy, że nie zatkał okna bo rano trupek by był co umarł w meczarniach . Oraz, że to parter. Aż strach pomyśleć co by z kotem było gdyby mieszkanie na wysokościach było. Podwójny brak wyobraźni.
Trzymam kciuki mocne za złapanie.
Czasem łapka jest jedynym wyjściem. Niedobrze, że to rozległy teren a kot jesy wystraszony.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sie 15, 2015 11:44 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Póki co nic... do klatki łapki łapał się.... jeż.
i był oswojony jakiś kotek, ale nie Pakuś na pewno.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Sob sie 15, 2015 11:48 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Czasu trzeba.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sie 19, 2015 7:42 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Czy są jakieś nowe wieści o Pakusiu?
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Śro sie 19, 2015 8:04 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Nie....

chyba tracę już nadzieję...
wolałabym żeby umarł, niż gdzieś tam znów żył jako bezdomny kot...

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro sie 19, 2015 18:20 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Co za pechowa historia.

Ja nie traciłabym nadziei. O ile nie odszedł za daleko, to może jeszcze się znaleźć.

Ja w drodze do pracy widziałam dwa razy tego lata w centrum Gliwic czarnego kota na ulicy Dworcowej niedaleko rzeki Kłodnicy, ale to było zanim zaginął Pakuś, więc to na pewno nie on.
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Śro sie 19, 2015 20:13 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Magda jeździ, ale żaden czarny kot się już nie pokazuje tam...
muszę z Nią porozmawiać o zwiększeniu obszaru poszukiwań.
Tak, to okropny pech.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pon sie 24, 2015 13:52 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Nadal nic...

szkoda mi tego kota... tak mi Go strasznie szkoda...

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pon sie 24, 2015 14:04 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Możę kto inny go przygarnął?

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sie 26, 2015 21:38 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Biedny Pakuś. To taki przyjemny kot. Z charakteru podobny do mojego kotka Noriakiego, który jest łagodny. Przylepa dla domowników, ale jak ktoś obcy jest w mieszkaniu, to zaraz ucieka , chowa się w innym pokoju i nie wyjdzie dopóki znowu będą tylko sami swoi.

Dzisiaj wróciła z urlopu moja koleżanka z pracy, która mieszka w Łabędach. Powiedziałam jej o Pakusiu, zapisała sobie telefon, na który należy dzwonić. Mówi, że mieszka w części Łabęd, gdzie koty chętnie się zapuszczają.A nuż...
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Czw sie 27, 2015 10:48 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

super, będziemy wdzięczni za każdą informacje o czarnym kocie. Magda ją sprawdzi, bo niestety teraz żadnego czarnego kota nawet nie spotyka... :(

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw sie 27, 2015 20:44 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

Zyje !! Pakus zyje. Jest tam caly czas. ! Pojawil sie ale wystraszyl. Ale jest. Beda lapac. Prosimy o cieple mysli. Musi sie udac. Musi.!

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw sie 27, 2015 20:47 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś zyje ! lapiemy. gliwice Łabędy

Najcieplejsze myśli są. Musi się udać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw sie 27, 2015 21:05 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś zyje ! lapiemy. gliwice Łabędy

Trzymam kciuki. Oby jeszcze dzisiaj wszystko się szczęśliwie zakończyło.
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Czw sie 27, 2015 21:05 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś uciekł z nowego domu. Gliwice Łab

OlaLola pisze:Zyje !! Pakus zyje. Jest tam caly czas. ! Pojawil sie ale wystraszyl. Ale jest. Beda lapac. Prosimy o cieple mysli. Musi sie udac. Musi.!

Trzymam kciuki mocno!
Kazałam też moim kotom trzymać, twierdzą że nie mają kciuków i nie będą trzymać, ale kłamią.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 68 gości