Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sie 22, 2015 19:11 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

dilah pisze:Julia kwarantanna jest z uwagi na to, że Porszak był w schronie gdzie szalała pp :( i to jej dotyczy Twoja kwarantanna a nie jego gila :(


i ile powinna trwać ta kwarantanna? 4 tygodnie? liczy się ona od dnia wzięcia Porszaka? bo Porszaka wzięłam 30 lipca, ale w schronie byłam tez de facto 2 sierpnia czyli dwa dni później tylko odebrać szczepionkę więc nie wiem od którego dnia się to liczy... oraz jak długo musi trwać kwarantanna... moim kotom kompletnie nic nie jest... więc w sumie jeśli bysmy przywlekli pp to chyba by coś już było nie tak... tak mi się przynajmniej wydaje...
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 22, 2015 21:56 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

JoannElle pisze:Wrzuciłam na allegro dwa nowe obrazki Asi Frankenstein ;)

http://charytatywni.allegro.pl/akwarela ... m-i2147739
http://charytatywni.allegro.pl/akwarela ... c-i2147743

A jakie piękne ceny już osiągnęły! Obrazek

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Sob sie 22, 2015 21:56 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

jw
Ostatnio edytowano Nie sie 23, 2015 12:18 przez ciotka59, łącznie edytowano 1 raz

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Nie sie 23, 2015 8:14 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Julia pp w środowisku utrzymuje się i zagraża pół roku, chodzi głównie o kociaki i koty dorosłe nie szczepione. Ty oprócz Porszaka zabrałaś jego wyprawkę, kocyk itp. a w przedmiotach wirus też się utrzymuje, nie wiem ile w Twoim przypadku powinna trwać kwarantanna, ale to są zasadne obawy. U Doroty dwa kociaki zmarły z powodu pp, Dorotka nawet wykładzinę wywaliła, zabrała lampę z lokalu, by odkazić mieszkanie. W lecznicy dr Ewa z racji tego, że kociaki były i tam od razu bezwzględnie zaszczepiła wszystkie koty (dwa podrostki z Wapiennej i Borysa), choć szczepienie miało być dużo później, jak przyszłam do lecznicy z Bono pomimo, że była już odkażana lecznica dr Ewa przyjęła mnie z boku, nie na stole ogólnym. Widziałaś ile kotów pochorowało się w schronie i ile odeszło, z pp niestety nie ma żartów, do epidemii wiele nie brakuje :(
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 23, 2015 10:17 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Wezmę jutro dyżur ale będę rano i to raczej na szybko bo do pracy potem jadę.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 23, 2015 16:16 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Balbinka dziś oki podobnie jak Sugar, więc Sugar sterydu nie dostała, nie byliśmy bardzo długo, ale koty wymiziane :)

Ponieważ zapomniałam o karmie suchej tej co zabrałam wczoraj do domu do lecznicy, najpierw dojechaliśmy do lecznicy potem do lokalu, stamtąd zabrałam 4 kg smiili kitten i dwa kartony felixa (dziś rano ostatnie 3 saszetki wyłożyłam w szpitaliku) i zostawiłam w lecznicy, bo za pierwszym razem posprzątaliśmy i nakarmiłam mokrym, suchego już nie było o czym wiedziałam wczoraj :roll: moja organizacja wychodzi :twisted:



poniedziałek (24.08) - marta765
wtorek (25.08) - Krystian i Ania
środa (26.08) - Pyma
czwartek (27.08) - dilah
piątek (28.08) - mgska
sobota (29.08) -
niedziela (30.08)-
poniedziałek (31.08) -
wtorek (01.09) -
środa (02.09) -
czwartek (03.09) -
piątek (04.09) -
Ostatnio edytowano Pon sie 24, 2015 8:20 przez dilah, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2015 7:06 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

to ja obstawie środę póki co, ale jestem elastyczna, jak coś, może to być równie dobrze czwartek, albo piątek :wink:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2015 7:16 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

mgska pisze:to ja obstawie środę póki co, ale jestem elastyczna, jak coś, może to być równie dobrze czwartek, albo piątek :wink:


Marta wzięłabym środę bo tylko ten dzień mi pasuje. Wczoraj wróciłam a w piatek znowu wyjeżdżam.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5932
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pon sie 24, 2015 7:18 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

pyma pisze:
mgska pisze:to ja obstawie środę póki co, ale jestem elastyczna, jak coś, może to być równie dobrze czwartek, albo piątek :wink:


Marta wzięłabym środę bo tylko ten dzień mi pasuje. Wczoraj wróciłam a w piatek znowu wyjeżdżam.

nie ma sprawy, ja mogę czwartek w takim razie, a jak Kasia będzie miała wolne w czwartek i będzie chciała czwartek, to ja wtedy piątek :mrgreen:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2015 11:26 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Byłam, sprzątnęłam kuwety, pozamiatałam, nakarmiłam dałam leki.
Sugar nie dostała zastrzyku-nie drapała się przy mnie.
Kazia ok nie chowała się -zjadła.
Ptysiu ładnie zjadł applawsa jak wstawiłam mu miseczkę za kanapę.
Zielona kanapa i drapak stojący obok zostały strasznie zarzygane, sprzątnęłam odkaziłam-ale nie wiem czyja to sprawka.
Znowu koty wydłubały Felixa ze sterty, dwie saszetki pogryzione i wywalone plus poszarpany karton.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2015 12:08 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

o rzyganie podejrzewam Ptysia. bo wcześniejsze rzygi zidentyfikowałam po appalwsie właśnie, który dzień wcześniej dałam właśnie jemu.
Może coś mu dolega, zakłaczony? tylko jak mu podawać pastę :roll:
albo robale. i wtedy trzeba wszystkim raz i po 10 dniach - drugi raz.
a Ptysiowi - to nie wiem, może profender na kark?
może by im się przydało takie zbiorowe odrobaczenie i potem odpchlenie.
co myślicie?

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2015 12:10 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

albo jutro, Krystian, jak będziecie i Ptys siedziałby w pokoiku to zamknijcie go i dajcie intestinala suchego - powinien gdzieś być cały nowy worek 4 kg.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2015 12:29 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Nie te nie były applawsowe tylko raczej takie brązowe nadtrawione chrupki tzn. nie miały już konsystencji chrupek :mrgreen:
Na pewno przydałoby się wszystkich odrobaczyć na raz tylko że to potem trzeba powtórzyć po 10 dniach ale też zadbać o odkażenie kuwet i wymianę całej zawartości.
Na pewno też moim zdaniem trzeba Dyzia i Dymka wykastrować- bo im się już w główkach lasuje :mrgreen:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 25, 2015 18:42 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Tak na szybko z dyżuru.
Koty poczęstowały się saszetkami Felixa. Myślę, że do tarły do tajnych kodów uruchamiających otwieranie saszetek: ( pazur; kropka; 12; kropka; pazur; pazur; kropka; pyszne )
Głód w narodzie był taki, że w trakcie przygotowania prawie jadły z ręki, tzn z saszetki.

Był jeden pawik przy drzwiach do kuchni. W kuchni był zamknięty Dyzio :(
Sugar dostała leki, nie drapała się chociaż te strupki nie wyglądają najlepiej. Ale jak pucuje sobie futro to kępkami je wyrywa ( może to jakieś uczulenie ?? )
Ptyś był schowany razem z Krysią i na zmianę wchodziły tam inne koty więc nie zamknęliśmy go.
Krysia wyszła później na jedzenie ... musiała być strasznie głodna, z reszta jak pozostałe.
NIkita jest żarłokiem jakich mało. Dzisiaj dała popis i pogoniła chyba każdego kto nawinął się pod pazur.
Znajdek spoko fajny koleszka z niego, faktycznie szaleje za Kinią.
Balbinka nie śliniła się.

Sugar wyczesana, Nikita, Dymek i Dyzio też poczochrane.

Uzupełniłem pojemnik ze żwirkiem, ten przy kuchni - kubeł EUKANUBA
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Krystian C.

Avatar użytkownika
 
Posty: 344
Od: Czw kwi 23, 2015 9:27
Lokalizacja:

Post » Wto sie 25, 2015 20:02 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

to ja wracam do żywych i wpisuję się na 4.09
bardzo ładnie się uśmiecham o napisanie tu na forum kto jakie leki dostaje obecnie, co to za zastrzyki? czy do 4.09 będzie jakiś hardkor z którym mogę sobie nie poradzić (w sensie zastrzyki, wielkie różowe tablety...?)

a co z braćmi De? miały jechać sobie od nas... :(
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości