Śródborów czyli JOKOT w lesie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 09, 2015 8:54 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Agnieszko :(
Tyle śmierci wokoło. Śmierci, której nie da się powstrzymać, która cały czas wisi obok i jest niesprawiedliwa... Słoneczko, taki młody :cry: [']
To musi wykańczać. Nie dawaj się. Ślę ciepłe myśli.
I zazdraszczam możliwości spania na zewnątrz :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie sie 09, 2015 11:09 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Przytulam.Wiesz gdzie jestem jakby co .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw sie 13, 2015 20:06 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

A życie sobie płynie, niestety, nie leniwie. Taczek nie ma kiedy załadować. ;)
Z wieści dobrych: dzieciaki mają ujemne testy. Ale swierzba giganta. Ale to się leczy. Czyli jest dobrze. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw sie 13, 2015 21:51 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

O rany, mała ślicznotka też...? :strach:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 14, 2015 14:54 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Małe są śliczne. Bardzo. Miałam okazję je poznać.Fakt, uszyska zapakowane.Ale to się leczy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt sie 14, 2015 21:18 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Leczy bez problemu. :) Dzieci dostaly kropelki na grzbiet i po krzyku. :)
Właśnie są ze mną na wsi. Jak głupie ganiają "na salonach". W drodze zasiurały transporter, najpierw popłakały rzewnie, po czym padły zmęczone. Teraz roznoszą chałupę i zapomniały, po co im jestem do szczęścia. Czekam jak minie nam wspolna noc: czy przyjdą na poduchę czy padną w swoim azylu. Małe slodziaki. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob sie 15, 2015 18:02 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Eh, może to z powodu upału, czy ogólnej niekumatości, ale pomylił mi się świerzb z grzybem...
Stąd panika. :roll:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 15, 2015 19:17 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Megana pisze:Eh, może to z powodu upału, czy ogólnej niekumatości, ale pomylił mi się świerzb z grzybem...
Stąd panika. :roll:

Eeee tam grzyba też się leczy. Nic strasznego. Wolę grzyba niż kakici :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob sie 15, 2015 20:48 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

No doskonale wiem, że sie leczy, ale trochę to trwa. Swojego drugiego grzyba wypaliłam sobie (i kotu, od którego go dostałam) do kości, bo nie dosłyszałam, że specyfik trzeba rozcieńczyć dwudziestokrotnie. Ale może dzięki temu zadziałało faktycznie piorunująco. Natomiast mój młodszy syn z grzybem na głowie spędził miesiąc w szpitalu.
Za to z pierwszym grzybem, kilka lat wcześniej, zrobiłyśmy z siostrą furorę na Sylwestra - ona robiła za muchomorka, a ja za biedroneczkę. Albo odwrotnie.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 16, 2015 7:32 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Miałam grzybnię. Obie z córką też załapałyśmy. Przez swoje olewnictwo. Podrapałam miejsce swędzenia i sobie zapuściłam.Córka tak samo. Ostatnie grzybobranie skończyło się tylko na kotach bo już bardzo uważaliśmy. Znaczy się przykaz był ,że tylko ja koty obrabiam. W tej chwili (znaczy się ostatnim razem) , o zgrozo, nawet rękawiczek nie używałam bo źle się smaruje.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie sie 16, 2015 9:02 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Agneska pisze:Leczy bez problemu. :) Dzieci dostaly kropelki na grzbiet i po krzyku. :)
Czym leczycie? Bo Tien znowu ma uszyska zapakowane a co gorsze reszta towarzystwa nie chciała być gorsza. Smarowanie dwa razy dziennie całego towarzystwa to horror.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt sie 21, 2015 14:33 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Salem, tym razem potraktowaliśmy się :wink: advocatem.

Staram się i staram nadganiać zaległości. Ciężko mi idzie, bo - upraszam o zrozumienie - przy tej ilości futrzaków naprawdę doby nie starcza. :?

Na początek jeszcze kilka urlopowych fotek.

Venta:
Obrazek Obrazek Obrazek

Ostróżka:
Obrazek Obrazek Obrazek

Lilo:
Obrazek Obrazek Obrazek

i jej najlepszy przyjaciel Czesław:
Obrazek Obrazek Obrazek

Bo czy taka miłość może nie wzruszać?
Obrazek Obrazek Obrazek
Bardzo chciałabym znaleźć im wspólny dom. Ale o żadne z nich od dawna nikt nie zapytał. :roll:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sie 21, 2015 14:55 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Wilczka:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Anuszka:
Obrazek Obrazek Obrazek

dzieci czyli Metr - żywe sreberko (albo łobuz jak się patrzy - jak kto woli :wink: )
Obrazek Obrazek Obrazek

Mila indywidualistka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i najsłodszy Mikronek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sie 21, 2015 17:19 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

ładne :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt sie 21, 2015 17:25 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie - DZIĘKUJEMY ZA KRAKVET :)

Śliczne! Burołaciate chłopaki :1luvu:
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tundra i 126 gości