Pinki miał jechać do Warszawy, do doktora Lenarcika. Niestety właśnie się okazało, że tam nie działa rezonans
Do Wrocławia bardzo daleko (podróże dla Pinkusia to straszne obciążenie), więc umawiamy się w klinice w Mikołowie.
Tam konsultować ma Piotr Teodorowski. Cioteczki kochane, czy macie jakieś doświadczenia, jakieś opinie o tym wecie?
Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Cena rezonansu 1000 zł, konsultacji 130 zł.
Zrobimy zrzutkę, muszą się znaleźć te pieniądze.
By zrobić małemu badanie rezonansem Pinki musi mieć aktualne (najwyżej dwudniowe) badania krwi, więc od tego trzeba zacząć.
Obawiam się, że zdążymy dopiero na przyszły tydzień. Termin piątkowy w klinice jest już zajęty.
mam nadzieję, że upały ustąpiły na dobre... Na to cały czas czekałyśmy.
Dziewczyny, u których jest Pinkuś nie mają samochodu. Jeśli znalazłby się ktoś, kto za zwrot kosztów paliwa mógłby je zawieźć może udałoby się dojechać do Wrzoska we Wrocławiu.
Bardzo prosimy o pomoc!!!!!!!!!