Bytomskie Łobuzy cz. 6 :) zdjęcia str. 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 18, 2015 18:56 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

A to jeszcze jedno zdjęcie dla Cioć, bo go zapomniałam :)
Obrazek
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sie 18, 2015 19:02 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

Moj maż jest fanem czarnych kotków i mowi ze Tosia jest prześliczna :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto sie 18, 2015 19:20 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

Pięęękne! :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sie 18, 2015 19:37 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

sik pstryk

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 18, 2015 19:37 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

Pozdrawiam. I zaznaczam. :ok:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Wto sie 18, 2015 21:02 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

Witamy sie i meldujemy i my : Pixie Nicia i Coco i Ja z M. :D

Mezowi pokazalam fotki Tosi :) Zachwycony tak samo jak ja :) Jest po prostu cudowna :) A Kitusia jaka sliczna!!: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9832
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto sie 18, 2015 21:10 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

:D :D :D :D :D

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto sie 18, 2015 21:10 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

jesteśmy spóźnieni :1luvu: :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 18, 2015 21:17 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

Hejka :)
Widzę że ogórkowa u Was. Ja właśnie tez mam ukiszone ogórki i chyba tez zrobię zupkę.
Na tej wegetariańskiej diecie schudłam już 3 kg... Co akurat niezbyt mnie cieszy.... :roll: Wolałabym utrzymać swoją wagę... :roll:
Ale podam Ci przepis, na zupę, która mi bardzo smakowała:
3 marchewki
2 ziemniaki
2 cukinie
2 cebule
2 ząbki czosnku
1 litr bulionu warzywnego
po puszce białej i czerwonej fasoli

2 łyżki curry
szczypta cynamonu
szczypta gałki muszkatołowej
szczypta kurkumy
szczypta imbiru
sól
śmietana/ jogurt do zabielenia (opcjonalnie)
natka pietruszki do przybrania

Cebule i czosnek posiekać. Pozostałe warzywa pokroić w kostkę. Do dużego garnka z grubym dnem wlać olej, dodać curry, cynamon, gałkę muszkatołową, kurkumę i imbir. Wymieszać i dodać warzywa. Ponownie wymieszać, aby pokryć warzywa przyprawami. Poddusić chwilę.
Dolać bulion i doprowadzić do wrzenia. Gotować na małym ogniu, aż warzywa zmiękną (ok. 20 minut).
Dodać fasolę i jeszcze chwilę gotować, doprawić solą. Zdjąć z ognia. Można dodać jogurt/śmietanę. Na talerzu posypać posiekaną natką pietruszki.

Pyszna. Tylko ja dałam zamiast czerwonej fasoli - fasolkę szparagową. Można modyfikować :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto sie 18, 2015 21:30 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

klaudiafj pisze:A to jeszcze jedno zdjęcie dla Cioć, bo go zapomniałam :)
Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 18, 2015 21:31 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

czy na tych zdjęciach jest ten sam kot?
ObrazekObrazek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 18, 2015 21:44 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

A ja tak czułam, że Tosia zrobi się ciemniejsza :) Piękna czarnulka z niej rośnie :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro sie 19, 2015 4:50 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

mir.ka pisze:czy na tych zdjęciach jest ten sam kot?
ObrazekObrazek


Hahahaha :ryk:
Oczywiscie, tylko Klaudia jest mistrzem photoshop'a :ryk:
Super porównania :1luvu:

Moj maż jeszcze powiedział ze chyba wysmarowałas Tosię pasta do butów bo tak sie jej siersciuch swieci :smokin:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro sie 19, 2015 9:51 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

Cześć !
Przysiądziemy sobie w kąciku z dziewczynami.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 19, 2015 10:00 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 6 :)

A nie nie nie - to brylantyna jest :)

Witajcie Dziewuszki :)
Jesteśmy po podaniu Tosi tabletki na odporność w kapsułce do wyciśnięcia do pysia - o dziwo się udało bez płaczu :)

Też chciałam zrobić takie porównanie z sierścią - to zdjęcie przy misce Tosi mnie rozczuliło na maksa swego czas, wtedy to był Kubuś :mrgreen:

To że mam obecnie czarnego kota jest dla mnie dużym zaskoczeniem :ryk:

Dorotko dzięki za przepis - znam zupy jarzynowe na bazie tych orientalnych przypraw i są pyszne :) Cukiniowej nie jadłam jeszcze :) Jak nauczysz się gotować po wegetariańsku to zaczniesz tyć ;) Mi przybywa tylko kg :ryk: Ponoć wegetarianie za dużo pyszności gotują i to dlatego :)

Jejuuuu ten czorny kot jest chyba nakręcany - co ściągnę ją z kompa i stołu na podłogę to przybiega znowu tą samą trasą i tak w nieskończoność :201410

Wczoraj na wieczór był młyn - Marysia dostała mrówek w kuprze i podskakiwała i biegała po pokoju, za nią Tosia, przed nią Kitusia i ogólnie to nie wiem już kto kogo pogonił, ale nikt nie siedział na tyłku - ino jo :D

hah edit. właśnie nie wytrzymałam i ściągnęłam Tosię po raz enty i mówię - wieprzku! jak nie przestaniesz być niegrzeczna to Cię dam do Cioci Marysi i zobaczysz co Ciocia Marysia z Tobą zrobi!!! I postawiłam ją na ziemi a obok była Marysia. Mała weszła na matę a na moje słowa Marysia przyszła i nagrzmociła Małej po głowie :D Mówię - masz nauczkę! :ryk:

Marysia jej tłucze, że chyba nawet jej nie dotyka łapą, nie ma w tym agresji, tylko pouczenie i zabawa :d Nie podziałało, bo Tosia zaraz wskoczyła na komp :roll: A teraz sama pogoniła Ciocię Marysię :mrgreen:


++++++++++++
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości