Witam, proszę o informację gdzie mogę się zgłosić aby oddać kota w typie main coon na terenie W-wy, koś najwyrażniej go porzucił, a szkoda jest oddać go do schroniska.
dodam tylko, że sprawa jest dość pilna, ponieważ sama mam koty niestety się nie tolerują
Pani chce go oddać bardzo pilnie, na moje pytanie o sprawdzenie czipa:
Kot niestety ma złe nawyki i najprawdopodobniej z tego powodu został wyrzucony...
Też nie chciało mi się wierzyć, że takiego kota mógł ktoś wyrzucić, myślałam, że komuś uciekł, wyskoczył z balkonu, ponieważ wygląda i zachowuję się na kota nie wychodzące. Lecz mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych i praktycznie każdy ma ogródek (tak wiem to jeszcze nic nie znaczy, ale po co męczyć kota w czterech ścianach w takiej sytuacji, tym bardziej, że jest to kot żywiołowy).
Proszę mi uwierzyć, ale on ma tak donośny głos i taką wytrwałość w miauczeniu, że nie ma możliwości żeby osoba szukająca zguby go nie usłyszała, przekonałam się na własnej skórze oraz skórze sąsiadów Emotikon wink
Rozwiesiłam ogłoszenia w okolicy i byłam też u sąsiadów, przeszukałam internet zero śladu i odzewu.
Tatuaża brak, a chipa nie sprawdziłam, ponieważ kot jest dość sporych rozmiarów i nie mieści się do koszyka, który posiadam.
Gdzie w takiej sytuacji najlepiej się udać, aby kot trafił w dobre ręce przynajmniej tymczasowo?
Namawiam panią do przetrzymania, sprawdzenia czipa, nie oddawania do schronu, szukania domu. Czekam na info nt dokładnego miejsca znalezienia. Nie wiem nic na temat ew. kastracji, ale obstawiam, że gdyby nie był kastrowany, to chyba Pani by się skarżyła od razu...
Z drugiej strony kot wygląda na młodego, więc może jeszcze nie jest to jego czas?
MCO chyba późno dojrzewają...
Ktoś kojarzy kota? Ma pomysł, gdzie może znaleźć bezpieczną przystań chociaż na krótko?
19.08:
Jest to kotka, która jest dosyć głośna(sama mam dwa koty i byłam w szoku), wpada w panikę jak zostaję sama (chociaż już jest lepiej niż pierwszego dnia), strasznie drapie dywany, wszędzie włazi i uwielba słodycze. Więc to kwestia czasu i oduczena złych zachowań. Jeżeli coś by się zmieniło z domem dla niej jeszcze się odezwę.
Na razie sąsiadka pani deklaruje wzięcie kota
