persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Słuchajcie dziewczyny, głównie Duszek jak brałam Abrę to była taka kotka, której nikt nie chciał. Ona chodziła w recepcji, nie siedziała razem z kotami. Pamiętam jak dałam na "dzień dobry" rybę Abrze to ta kotka do mnie weszła na kolana i też chciała tą rybę. Czy ona nadal jest w schronisku?

» Pt sie 14, 2015 8:42 Schr.Łódź - W NOWYM DOMU

Mam nadzieję, że nie udusicie mnie za małego OFFa :kotek:

ale my poniekąd tak trochę jakby Łodzianie

MACIUŚ

i KRÓLOWA MATKA

Abra jaki ten Maciuś śliczny...a egzo wspaniała.
Pozdrawiamy...fajnie ,że weźmiesz brytkę.
Powodzenia!

"królowa matka" :ryk:

nie wytrzymam :ryk:

Moja Abrusia kochana

- ile to już lat? Niedługo chyba kolejna rocznica chyba jakoś?

trzymam kciuki za niebieską i jej przeprowadzkę w takim razie :ok:

Duszek w lipcu minęły 3 lata :1luvu:

Dzięki dziewczyny

Maciuś

Królowa Abra to chyba nawet jest w pierwszym poście, tego wątku :kotek:

Ja to uwielbiam te fotki z wielkimi PSSSSAMI :1luvu:

Dzisiaj byłam w schronisku z Magicmadą, sprawdzałam stosunek do kotów,
była pomiędzy 2 boksami w przedsionku- troszkę się wystraszyła, ale agresji nie ma w niej,

tak jak Abrze na PW pisałam, problem jest z oczkami- zapalenie spojówek,
a w jednym oczku, podobno uszkodzona , lekko rogówka, albo uraz mechaniczny,
albo od pozostawionych korzeni po kłach, taki może być stan zapalny-
tak więc, w schronisku zalecają jak najszybciej się tych korzeni pozbyć...

Ok, dzięki za info

Stan zapalny oczu to ok, z rogówką też sobie poradzę.
Myślę, że zanim wyrwą jej te korzenie to najpierw wet będzie chciał podleczyć stan zapalny bo chyba przy stanie zapalnym nie dłubie się w paszczy aż tak intensywnie. Nie wiem, wet ją zobaczy to zdecyduje czy rwać od razu czy najpierw podać antybiotyk.