Stan Bazylka uległ dalszej poprawie. Dziś ostani zastrzyk antybiotyku, troche juz go sporo wzial.reszta leków do domu do podawania .Następna wizyta we wtorek , jeśli nic po drodze sie nie zdarzy.
Je mało , troche zachodu z tym , bo trzebu jedzonko pod sam nos na ręce podawać , dopiero potem zjada. najlepeij mu idzie wątróbka ,albo kurczak Gimpeta, reszta narazie idzie w odstawkę . No trudno, inne koty zjedza ,albo...
no własnie jak tylko koteczki będą zdrowe to pzredstawimy im nowgo czlonka rodziny

