viewtopic.php?f=13&t=169845



Nie mam pomysłu jak pomóc. Wszyscy na wakacjach, zakoceni a maluszki na parkingu w żywopłocie czekają na pomoc. To ostatni dzwonek, żeby zabrać je z ulicy zanim rozejdą się i zostaną półdzikimi kotami wolno żyjącymi.
Podejmuję próbę zebrania funduszy na hotelik dla nich bo na chwilę obecną nie ma innej opcji

Zaczynamy bazarek pt. "Nazwij kociaka zapłać piątaka". Szukamy rodziców chrzestnych dla piątki maluszków !
Licytujemy imię 7 dni od pierwszej oferty zaczynamy od 5 zł.
Oto lista kandydatów z krótkimi opisami
Kociak 1 - chłopak zapowiada się na diabełka, już widać po nim zadatki na łobuza. Jest bardzo ruchliwy i cały czas się drze. Pozwolił sobie nawet zmarszczyć te swoje mikroskopijne wąsiki i zrobił cos co wyglądało jak fukanie ale bez wydawania dzwięku.






