Kotylion - dzieje się

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 12, 2015 16:39 Re: Kotylion - dzieje się

Zapraszam na jeszcze jeden nowy bazarek kotylionowy - tym razem MaPi:
viewtopic.php?uid=50804&f=20&t=170191&start=0

bardzo dużo kotów - dla Filomeny z chorym oczkiem
:201461

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro sie 12, 2015 17:28 Re: Kotylion - dzieje się

Już wiem od czego był ten wczorajszy mega smród od kota z Wapiennej :( Wcale nie od jajek... Od jajek trochę też - ale nie najbardziej...
Przywieziony wczoraj kocur z Wapiennej okazał się kilkulenim dorodnym kawalerem - z mega ogromnym ropniem pod gardłem :( Kompletnie nie wiemy, co będzie z nim dalej - Pani Dr ropień oczyściła, podała convenię - ale w te upały strach go wypuścić z tak ogromna raną, bo jeśli to się zakazi to będzie po kocie :( A kot nieobsługiwalny :( Nie wiem
Na razie uprosiłam Panią Dr by przetrzymała goscia w lecznicy kilka dni - i zobaczymy jak mu się to goi - i czy pozwoli na zrobienie przy tym ropniu czegokolwiek :roll: - inaczej będzie kiepsko :(
zdjęcia drastyczne dość
Obrazek
Obrazek

edit - literówki
Ostatnio edytowano Śro sie 12, 2015 17:36 przez Duszek686, łącznie edytowano 1 raz
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 12, 2015 17:33 Re: Kotylion - dzieje się

No a Marta jedzie z Klakierkiem do lecznicy na kontrolę i po leki a dodatkowo żeby zabrać transportery i łapkę na jutrzejszą łapankę.
No i słyszy od Pani dr. że musimy poprzekładać koty żeby było co zabierać ok przekładamy te "dziki" z łapanki Kasi czyt. mamusię i tego" bezoka"
Tylko że ten bez oka, a właściwie z okiem to wcale nie dziczy, gil do pasa aż bąbelkuje, oczy zaropiałe, jedno chyba faktycznie nie będzie działało, no ale ten dzik to się do cioci Marty tuli, więc pytam a co z nim dalej? No do leczenia i na podwórko- bo koty tam mają fantastyczny azyl i wszyscy o nie dbają.
-No ale jak to na podwórko skoro on taki miły?
-No takto nie ma miejsca dla niego.
-Nie ma miejsca? Dla biednego małego kotka?
Szybki telefon do Kasi jak może chcieć takiego słodkiego kotka co to mi serce złamał wypuścić?
No nic jak zwykle to bywa człowiek nie myśli głową a sercem więc do mega chorego Klakierka dołączył Pan "bezoka"
Pan "bezoka" ma pewnie z trzy miesiące, mega koci katar, jedno oczko prawdopodobnie nie będzie widziało drugie po leczeniu mamy nadzieję że będzie w porządku. Chudy jak patyk i przestraszony, ale psów się nie boi a na rękach od razu zasypia-nawet jednego syknięcia.
Ten Pan "bezoka" od dziś ma imię : oficjalnie przedstawiam Wasyla:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 12, 2015 17:42 Re: Kotylion - dzieje się

no - mały jest milusi i biedniusi :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek

coś ostatnio mamy wysyp kocich dramatów :(
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 13, 2015 8:55 Re: Kotylion - dzieje się

Wasyl bardzo do niego pasuje :ok:

Niestety ja mam złą wiadomość :-(
Zaginął Hektorek. Jeśli możecie udostępniajcie https://www.facebook.com/kotylion.viva/ ... =1&theater

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 13, 2015 9:33 Re: Kotylion - dzieje się

mgska pisze:Wasyl bardzo do niego pasuje :ok:

Niestety ja mam złą wiadomość :-(
Zaginął Hektorek. Jeśli możecie udostępniajcie https://www.facebook.com/kotylion.viva/ ... =1&theater

Marta jest odzew, może to jakiś trop:(

Patrycja Styczyńska Nie jestem pewna, ale wczoraj przy ul. Sprawiedliwej, zaraz na rogu Limanowskiego siedział sobie na chodniku podobnej maści maluch. Był przeokropnie brudny, chciałam się do niego zbliżyć ale czmychnął za płot.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 13, 2015 9:51 Re: Kotylion - dzieje się

dilah pisze:
mgska pisze:Wasyl bardzo do niego pasuje :ok:

Niestety ja mam złą wiadomość :-(
Zaginął Hektorek. Jeśli możecie udostępniajcie https://www.facebook.com/kotylion.viva/ ... =1&theater

Marta jest odzew, może to jakiś trop:(

Patrycja Styczyńska Nie jestem pewna, ale wczoraj przy ul. Sprawiedliwej, zaraz na rogu Limanowskiego siedział sobie na chodniku podobnej maści maluch. Był przeokropnie brudny, chciałam się do niego zbliżyć ale czmychnął za płot.

Dzięki Kasia, już odpisałam, jeśli ktoś może to niech się tam przejdzie, ja tam będę dopiero o 16tej :-(
załamka :(
dostałam namiary do karmicieli z okolicy, zaraz będę dzwonić

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 13, 2015 18:24 Re: Kotylion - dzieje się

Porozwieszałyśmy dziś z Martą sporo ogłoszeń - szukałyśmy tez w okolicy - ale Hektorka nie było. Ludzie w okolicznych sklepach uczuleni, ogłoszenia wiszą - mam nadzieję, że kociak jednak się znajdzie...

Kocura z Wapiennej z raną dziś udało się ładnie "przepłukać" - nawet się nie rzucał za bardzo. Ale potrzebne dwie osoby, bo samemu nie ma szans zrobić przy nim czegokolwiek :( Szkoda go bardzo - ta rana wygląda okropnie. Na szczęście w nocy kot je.
Z Wapiennej w lecznicy kolejne dwa podrostki - ok. 3-miesięczne - oczywiście z kocim katarem. Czarna dziewczynka ma bardzo brzydkie oczka - na razie są w lecznicy na przeleczeniu - musimy pomyśleć, co z nim dalej... Nie są agresywne - troszkę się boją, ale nie prychają... Wzięte na ręce po chwili się uspokajają i wtulają... Małe gnojki - do sterylki troszkę za małe... :roll:
Obrazek

Mamy też nową podopieczną - Matyldę - ok 3 miesięczna dziewczynka ze stadem pcheł - ale oswojona i miła - później wrzucę jej zdjęcia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 14, 2015 6:58 Re: Kotylion - dzieje się

Dzięki Aneta za pomoc w poszukiwaniach :201494
Niestety nie ma żadnego śladu Hektorka, podobno pani ze sklepu w bloku obok Jadzi, widziała go 2-3 dni temu, poszła po mleko, jak wróciła to już go nie było :(
Na tej Sprawiedliwej tez nikt nic nie wie, ale nie dawało mi to spokoju, więc podjechałam jeszcze dzisiaj rano przed pracą. Wieści sie już rozniosły, bo Pani w Żabce już słyszała, ale nikt nic nie widział :(
Nie chce mi wyjść z głowy ten Hekotrek :(
Wczoraj jeszcze po 21szej jechałam Limanowskiego to widziałam P Jadzię i Małgosię w okolicach Piwnej - widać jeszcze szukały :(

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 14, 2015 7:55 Re: Kotylion - dzieje się

Marta jestem dobrej myśli, że się znajdzie, skoro był widywany to kręci się biedactwo w okolicy, teraz jak są ogłoszenia, ludzie bardziej będą zwracać na niego uwagę.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 14, 2015 8:04 Re: Kotylion - dzieje się

Dzięki Kasia,
a ja apeluję do wszystkich z tych rejonów: Limanowskiego - od Zachodniej do Klonowej!!!
Rozglądajcie się za Hektorkiem!!!

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 14, 2015 8:06 Re: Kotylion - dzieje się

Tym razem Złotno...koci "raj" opuszczona działka, właściciel 3 razy w roku ją nawiedza (już go namierzamy, dzięki sąsiadom), koty karmione zewsząt, na przeciw pole = myszy, działka duża ogrodzona, zarośnięta i tak od trzech lat...miot za miotem...przeżywa jedno góra dwa kociątka...

Pojechaliśmy, zobaczyliśmy, decyzja podjęta...tylko jeden mały problem, brama i furtka zamknięta a w około na trzy przęsła wielki betonowy płot :roll: gdyby te koty chociaż zechciały wyleźć zza tej bramy, ale gdzież tam, przecież tam im bezpiecznie i dobrze i tam jak zawsze czekają na wsunięte pełne miseczki...

nic to, płot się chybocze, mimo że wygląda na stabilny, Marta szczuplejsza ode mnie jakieś 2 kilo :twisted: (dobra może 4...albo 6... :P albo...) to wybór szybki i prosty, poza tym ja prosto z pracy w wyjściowych "laćkach" no to jak ja mam niby ten cud uczynić?

Obrazek
Obrazek

i tak wiele, wiele, wiele a wieeeeleeee razy, bo jak Marta była po stronie kociej, to koty rozpływały się wśród krzaków.

Podawanie "pełnej" klatki łapki przez płot też było nie lada wyzwaniem szkoda, że nie miał kto robić zdjęć :twisted:

Efekt tego taki, że złapanych zostało 3 dorosłych i 1 podrostek, potem tylko patrzyłyśmy na rozrośnięte chwasty i swtierdziłyśmy, że pora się zwijać.

Wrócimy tam na pewno, mam nadzieję, że już z dostępem na działkę, bo kolejnym już razem nie znjdę wymówki, że buty nie te, że płot się chybocze, bo pod Martą też się chybotał... taka to rozrywka upalnym popołudniem po pracy :twisted:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

edit: literówka
Ostatnio edytowano Pt sie 14, 2015 8:20 przez dilah, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 14, 2015 8:17 Re: Kotylion - dzieje się

No to miałyście Dziewczyny atrakcje... :roll:
Ja wczoraj też jeszcze byłam na Wapiennej - złapał się maluch - z tych większych - na sygnale jechałam do lecznicy - bo się maluch złapał o 20:45 :twisted: - ale zdążyłam :twisted: Mam nadzieję, że mandat żaden mi nie przyjdzie z ładnym zdjęciem z fotoradaru :twisted:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 14, 2015 8:25 Re: Kotylion - dzieje się

No wiedziałam że zamieścisz moje kompromitujące zdjęcia :twisted: Następnym razem to ja sobie drabinę przywiozę.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść głęboko w serce. Potem je łamią....Lemur, Gruba, Ciasteczko, Kropka,Nori Bibi...

ObrazekObrazek

marta765

 
Posty: 1469
Od: Pt sie 09, 2013 12:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 14, 2015 8:26 Re: Kotylion - dzieje się

Dziewczyny, szacun :ok:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 278 gości