» Śro sie 12, 2015 10:50
Re: Pomocy! Jak namówić kota do poweotu do domu?
Z wolaniem ostrożnie. Czasem koty są jeszcze bardziej przestraszone z powodu wołania.
Tak na przykład wystraszył się Racuch, nie tak dawno poszukiwany kotek z Otwocka. Przestraszył sie i wołania i klatki łapki i powędrował gdzieś. Szukanie trwało 3 miesiące i odnalazł się w Karczewie, ponad 8 km od Otwocka.
Dlatego teraz trzeba podejsc do tematu niezwykle ostrożnie. Bo szukanie kota to jest nadludzki wysiłek wymagający ogromnego poświęcenia i siły. Zarówno fizycznej jak i psychicznej. W 99,9% przypadków zagubiony kot nie podchodzi do opiekuna. Zachowuje się tak, jakby go nie znał.
Kot po zaginięciu zwykle trzy, cztery dni jest w pobliżu miejsca zaginiecia. Potem zaczyna wędrować. Najczęściej w poszukiwaniu jedzenia. Wystawiłabym klatkę łapke z jakims mocno pachnacym jedzeniem, na przykład sardynką albo tuńczykiem z puszki. Mozna też wspomóc sie walerianą. Np. wystawić w klatce lub blisko niej spodeczek z watą zlaną walerianą.
Trzeba tylko być przygotowanym na to, że mogą przybiec inne koty. Jeśli się złapią, trzeba będzie wypuścic i czatować dalej.
Klatkę należy wystawić albo o świcie albo w nocy, żeby nie przeszkadzały np. psy wyprowadzane na spacer czy przechodzacy ludzie.
Jeśli łapanka się nie uda, będę podpowiadać dalej. Ale trzymam kciuki za to, aby moje dalsze rady nie byly potrzebne.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019