SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 10, 2015 14:24 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/ ... ,id,t.html


Peper, Chilii mają wspólny dom, a na dodatek Lumi wylądował w tym samym domu.
Przyjechała Pani kocicolubna, specjalnie po Pepera i Chilii , zapakowali je do przenosek a tu wychodzi Lumi, tak podobny do nich.
Pani zadzwoniła do męża, decyzja , ten też niech ma dom.

http://www.schronisko.krakow.pl/files/o ... 6_koty.jpg

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Pon sie 10, 2015 17:24 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Co za dzień :D :D :D

zula06

 
Posty: 55
Od: Nie wrz 21, 2014 16:42

Post » Pon sie 10, 2015 18:21 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

http://www.schronisko.krakow.pl/files/o ... 59_max.jpg

96/07/15 Maciuś, bury 1,5 roczny kocurek. Jest drobniuteńki, ale pełen energii i życia. Maciuś nie jest nauczony bycia na rękach ale lubi głaskanie, można go przekupić dobrym jedzonkiem. Został znaleziony na ul. Jerzmanowskiego, jak się błąkał od kilku dni, już się nauczył że nie zawsze człowiek to przyjaciel. Maciuś jest wykastrowany.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Pon sie 10, 2015 18:37 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

mk999 pisze:Metafora ma dom, Kastor, Konwalia, Rita poszły na DT, będą się cywilizować a potem szukać im będą domów.

Apacz jest na obserwacji, oddany z powodu agresji , nie nadaje się do domu z dziećmi.


Patrząc na zdjęcie Apacza na stronie schroniska ... to raczej on wygląda na ofiarę agresji. Ma duże rany na pyszczku. Jeżeli to od choroby lub alergii to może ból powoduje agresję?

pestka76

 
Posty: 33
Od: Wto lip 08, 2014 7:30

Post » Pon sie 10, 2015 18:41 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

mk999 pisze:http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/5557992,bezdomni-koci-braciszkowie,id,t.html


Peper, Chilii mają wspólny dom, a na dodatek Lumi wylądował w tym samym domu.
Przyjechała Pani kocicolubna, specjalnie po Pepera i Chilii , zapakowali je do przenosek a tu wychodzi Lumi, tak podobny do nich.
Pani zadzwoniła do męża, decyzja , ten też niech ma dom.

http://www.schronisko.krakow.pl/files/o ... 6_koty.jpg

:dance: :dance2:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 10, 2015 19:09 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

pestka76 pisze:
mk999 pisze:Metafora ma dom, Kastor, Konwalia, Rita poszły na DT, będą się cywilizować a potem szukać im będą domów.

Apacz jest na obserwacji, oddany z powodu agresji , nie nadaje się do domu z dziećmi.


Patrząc na zdjęcie Apacza na stronie schroniska ... to raczej on wygląda na ofiarę agresji. Ma duże rany na pyszczku. Jeżeli to od choroby lub alergii to może ból powoduje agresję?



Apacz to ofiara potrącenia przez samochód.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Wto sie 11, 2015 6:53 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Niestety od nas smutne wieści. Dziś w nocy odeszła nasza Dżulia. :placz:
Była u nas tydzień, strasznie żałujemy, że nie wzięłyśmy jej za pierwszym podejściem razem z Brysią :placz: Było już dla niej za późno mimo wielu starań kicia z dnia na dzień była słabsza :cry:
Nie wiem dlaczego życie jest takie niesprawiedliwe. :placz:

keria

 
Posty: 213
Od: Wto gru 01, 2009 21:10

Post » Wto sie 11, 2015 8:20 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Bardzo mi przykro. Ja też do dzisiaj nie mogę przeboleć, że rok temu nie wzięłam kotki, która nie przeżyła schroniska. Dokonałam innego wyboru.
Niestety, nie wszystko można przewidzieć :cry:. Moja, gdyby została też mogła tak skończyć.
Trzeba się tylko pocieszać myślą, że bądź co bądź jakiemuś kotu się pomogło, lub przynajmniej usiłowało pomóc :201461

zula06

 
Posty: 55
Od: Nie wrz 21, 2014 16:42

Post » Wto sie 11, 2015 8:31 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Serdecznie współczuje odejścia kotki. Dżulia była przemiłą kotką. Ale przynajmniej ostatnie dni spędziła w domu, kochana, a nie odchodziła samotnie w schronisku.

Fuci

 
Posty: 274
Od: Sob maja 31, 2014 12:45

Post » Wto sie 11, 2015 9:04 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

mk999 pisze:http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/5557992,bezdomni-koci-braciszkowie,id,t.html


Peper, Chilii mają wspólny dom, a na dodatek Lumi wylądował w tym samym domu.
Przyjechała Pani kocicolubna, specjalnie po Pepera i Chilii , zapakowali je do przenosek a tu wychodzi Lumi, tak podobny do nich.
Pani zadzwoniła do męża, decyzja , ten też niech ma dom.

http://www.schronisko.krakow.pl/files/o ... 6_koty.jpg

:dance:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sie 11, 2015 16:52 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

http://www.schronisko.krakow.pl/files/o ... 6_koty.jpg
Jak dobrze, że Lumi z tego zdjęcia znalazł dom. Biedna Dżulia, która na fotce jest obok niego nie miała tyle szczęscia :placz:

Pamiętam kiedy przyniosłyśmy ją ze schroniska ona się tak ucieszyła, że zobaczyła "swoje kotki" Fobiska i Brysię, że pierwsze podeszła do każdego i zaczęła się o nich ocierać. Jakby chciała powiedzieć, że tęskniła ale dobrze, że ma ich już z powrotem. :placz:
Siedzę i ryczę gdy widzę to zdjęcie jeszcze ze schroniska :placz:

keria

 
Posty: 213
Od: Wto gru 01, 2009 21:10

Post » Wto sie 11, 2015 17:25 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Biedna Dżulia :( Mam wrażenie, że przez te upały kotom naprawdę ciężko jest walczyć.
ObrazekObrazek
Chcesz zabić i zniszczyć, zniewolić nienawiść? Ja też...

Lunszpik

 
Posty: 971
Od: Czw lis 12, 2009 15:41
Lokalizacja: Pod Krakowem (okolice Myślenic). Obecnie Wrocław.

Post » Wto sie 11, 2015 18:11 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Lunszpik pisze:Biedna Dżulia :( Mam wrażenie, że przez te upały kotom naprawdę ciężko jest walczyć.



Upał robi swoje, ciężko starszym zwierzakom.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Śro sie 12, 2015 11:16 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

mk999 pisze:http://www.schronisko.krakow.pl/files/objects/54984/10/14559_max.jpg

96/07/15 Maciuś, bury 1,5 roczny kocurek. Jest drobniuteńki, ale pełen energii i życia. Maciuś nie jest nauczony bycia na rękach ale lubi głaskanie, można go przekupić dobrym jedzonkiem. Został znaleziony na ul. Jerzmanowskiego, jak się błąkał od kilku dni, już się nauczył że nie zawsze człowiek to przyjaciel. Maciuś jest wykastrowany.

ogłoszony:
http://olx.pl/oferta/mlodziutki-kochany ... bf2AL.html

Fuci

 
Posty: 274
Od: Sob maja 31, 2014 12:45

Post » Czw sie 13, 2015 9:47 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Oba kotki adoptowane niedawno z kocim katarem: Maki i Sajgonka (adoptowane do osobnych domów) mają się coraz lepiej. Z relacji Opiekunów wynika, że Maki odzyskuje apetyt jest bardzo przytulaśny, chociaż trochę męczy go upał. Jest bardzo grzeczny.
Sajgonka też ma apetyt, chodzi za swoją Panią krok w krok. Jest coraz bardziej radosna, skacze i wchodzi wszędzie, dzisiaj rano przez godzinę polowała na muchę i co chwila przychodzi się pomiziać.

Fuci

 
Posty: 274
Od: Sob maja 31, 2014 12:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 47 gości