Nowe życie Białki- mam na imię Tosia

» Pon mar 07, 2005 0:26

No to gratulacje:))
I witamy na forum, najfajniejszym miejscu w necie:))
Jak to dobrze, ze nastepna kicia ma dom:) Kciuki za szybkie polaczenie sie.
A kicia bedzie w Lodzi czy w Gliwicach?

» Pon mar 07, 2005 0:34

Lidka pisze:No to gratulacje:))
I witamy na forum, najfajniejszym miejscu w necie:))
Jak to dobrze, ze nastepna kicia ma dom:) Kciuki za szybkie polaczenie sie.
A kicia bedzie w Lodzi czy w Gliwicach?

Kicia będzie w Łodzi, razem z koleżanką Figą i ze mną :lol:

A wujo średniak będzie dojeżdżał z Gliwic na weekendy... znaczy wiesz, ja będę ta niedobra co to leki podaje jak trzeba, czasem skarci jak trzeba, męczy wyjazdami do weta (gdzie męczą jak wiadomo :wink:

) jak trzeba, a wujo będzie ten od miziania przez weekend :lol:

I gdzie tu sprawiedliwość??

PS. Gdyby ktoś chciał krótki filmik z Tośką w roli głównej zapraszam

Proszę o pw i podanie maila, będę słać

» Pon mar 07, 2005 13:00

A tak to wygladało, jak się poznawały:

http://upload.miau.pl/1/5042.jpg
http://upload.miau.pl/1/5043.jpg

Chyba cosik do siebie pasują, nie? :roll:

» Pon mar 07, 2005 13:04

Pasuja, jak ulal! :lol:

» Pon mar 07, 2005 13:35

Białka - znaczy Tosia - chodzi teraz dumna i mówi tak do innych kotów:
"Słuchaj, kotek - nie mów do mnie Białka, bo ja mam na imię Tosia"

» Pon mar 07, 2005 15:46

To drugie zdjęcie najlepiej obrazuje jak było podczas sobotniego spotkania

... ktoś kiedyś śpiewał "It must have been love..." . :lol:

» Pon mar 07, 2005 16:44

ojej

jaka milosc :1luvu:

Tosia to cudna kocinka

Widac, ze "zaskoczylo" miedzy wami :lol:

» Pon mar 07, 2005 20:58

Oczywiście, że pasujemy :lol:

A jeszcze jak poczęstuję wołowinką to pasujemy, że ho ho

Nika, masz całkowitą rację, Tosia to cudna kocinka... :lol:

Już się nie mogę doczekać kiedy przedstawię ją Figulcowi mojemu i mam wielką nadzieję, że się pokochają tak jak Tosia i ja bo inaczej będzie klops

Nie no, one się MUSZĄ pokochać!!!

» Pon mar 07, 2005 23:53

kasik30 pisze: Nie no, one się MUSZĄ pokochać!!!

pokochaja, pokochaja, ale W SWOIM CZASIE :twisted:

» Pon mar 07, 2005 23:57

Nika Łódź pisze:
kasik30 pisze: Nie no, one się MUSZĄ pokochać!!!

pokochaja, pokochaja, ale W SWOIM CZASIE

Mam nadzieję, że TEN CZAS nadejdzie ZANIM osiwieję :twisted:

» Śro mar 09, 2005 19:12

No i co tam u Tosi

» Wto mar 15, 2005 23:38

U Tośki wszystko gra!

Kasik 30 odwiedza ją regularnie wraz z wołowinką!

Tośka jest w Kasiku zakofana!
Od czasu odwiedzin - SAMA DOMAGA SIĘ PIESZCZOT!- już nie trzeba ucapiać Białki na kolanka.

Pieczarki leczmy, może na święta Tosia zamieszka w swoim domku!
I nowość: Tośka aktualnie zrobiła się kotem komputerowcem tzn. okupuje komputer a dokładniej głośniki. :roll:

Z tego co wiem u Kasika coś szwankuje z komputerem i dlatego zapadła cisza...
A oto zdjęcia kota głośnikowca:

http://upload.miau.pl/1/6146.jpg

http://upload.miau.pl/1/6147.jpg

Pozdrawiamy!

» Wto mar 15, 2005 23:42

ech..... jaka ona nieustajaco sliczna :1luvu:

Ty sie Zosia nie znasz, komputer to najlepszy przyjaciel kota :twisted:

» Wto mar 15, 2005 23:42

ale się Tosia rozrosła ho ho

Kasik może nie przesadzaj z tą wołowinką co? :wink:

» Śro mar 16, 2005 10:03

Faktycznie...komp Kasika padł i wymaga leczenia

na razie jest w lecznicy dla kompów :lol:

i może tak jak Tosia będzie w domu dopiero na święta...ale ja czuwam i przekazuje Kasikowi wszystko co trzeba!
Jest mały problem! Kasik ma w domu głośniki na małym biureczku... trzeba będzie sprawić jakieś podbiurkowe-naziemne kolumny, co by Tosia mogła się oprzeć o takowe właśnie. Coś wymyśle...może sprowadze z Gliwic jakies :wink:

Też już się nie moge doczekać weekendu, kiedy przyjade do trzech kobiet : Kasika, Figusi i... Tosi

Nowe życie Białki- mam na imię Tosia

Kto przegląda forum