Jesień, panie tego, ale
cóś mię dziś tknęło, żeby zajrzeć w "panel użytkownika" (chyba z tego umęczenia po pracującym weekendzie) i ... no, wiem, mam przechlapane. Trudno. (pogwizda to na pewno przepraszać nie będę, bo czytelnicy marnotrawni swoje za uszami też mają

)
Ale w sumie plusy są, bo
pszyszłem.
Pszyszłem, bo do życia wracam. Miałam pracowe zawirowania (taki mój Szekspirowski Monolog z Czachą, dla przyjaciół "być, albo nie być"). I wyszło, że "być" i jestem Prawdziwie Wolnym Człowiekiem. Żywcem mnie nie wzięli, a teraz mnie nie ruszą
Mój powrót do życia był (i poniekąd w dalszym ciągu jeszcze jest) dość bolesny - wylazły mi dwie "febry" na raz i zaczęłam odzyskiwać wzrok. Poprawa okulistyczna polega na tym, najpierw zarejestrowałam wielki burdel w książkach, potem - że cała chałupa wygląda jak nora. Dziś byłam w pracy, więc mam alibi. Trochę się boję co zobaczę jutro.
U pokemonów życie płynie leniwie (Boże, wreszcie!) i upierdliwie (czyli jak zwykle). W układach męsko-damskich nic się nie zmieniło: nadal mamy trzypiętrowy układ - Gluc jest "synkiem mamusi"-Kulki, Zmrol kocha Gluca miłością pani Elizy (włączając upierdliwość, nachalność i absolutne zauroczenie "dresem"), zaś Gluś pozostaje panem Sułkiem (ze szczególnym uwzględnieniem prostactwa i szczególnego, dostępnego jedynie panu Sułkowi stanu umysłu). Kulka pełni rolę Cypisa.
zdjęcie miłosne
anulka, poduchy będą. Chyba.Dam znać.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']