[MAM KOTKĘ]Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sie 01, 2015 20:06 [MAM KOTKĘ]Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

z radością przyjmę pod swój dach niebieskiego kocurka, wiek do 3m-ca. zwykłego europejskiego kota, nie w typie brytyjczyka, mam ogromny sentyment do niebieściaków, nie linczujcie mnie za wybieranie koloru, chyba to lepiej, że będzie o jedną biedę mniej i będzie miał dobry dom... chętnie po niego dojadę ale poruszam się tylko pociągami lub busami, więc bardzo proszę o ewentualną pomoc i podwiezienie go do większego miasta, do którego bezproblemowo dojadę.

AsicaJ

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Sob sie 01, 2015 19:37
Lokalizacja: Płock

Post » Sob sie 01, 2015 21:47 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

W Płocku zabrakło dachowców? :roll:
Przy okazji, kocięta powinny być z kotką właśnie do 3 miesiąca życia.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 01, 2015 22:19 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

nie zabrakło, napisałam że przez sentyment bardzo chcę niebieskiego, czy to takie złe? tak przy okazji, wiem ile kocięta powinny być przy matce ale czasem są sytuacje że tracą matki, poza tym ja nie napisałam, że chce noworodka....prawda? znam się bardzo dobrze na kotach, żyję z nimi od 37 lat. nie sądziłam że przeczytam złośliwości od ludzi którzy kochają koty tak jak ja.

poza tym bardzo to miłe, że jakaś która szukała rasowca sphinxa, devona jakoś nie miała pisanych złośliwości, że chce rasowca zamiast dachowca biednego. ja szukam dachowca, którzy potrzebuje domu, a mogłabym kupić kartuskiego nie szukając, jak się chce dać biednemu ale konkretnemu bardzo dobry dom to widzę źle.....

AsicaJ

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Sob sie 01, 2015 19:37
Lokalizacja: Płock

Post » Sob sie 01, 2015 22:24 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

felin pisze:W Płocku zabrakło dachowców? :roll:
Przy okazji, kocięta powinny być z kotką właśnie do 3 miesiąca życia.

Gorzej jak kotki zabraknie,wtedy co?

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Sob sie 01, 2015 22:28 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

AsicaJ, zajrzyj do tego ogloszenia: viewtopic.php?f=13&t=170023. Moze niebiesko - bury dwupak?
W zamyśleniu majestat mają niedościgły
Wielkich sfinksów, co w głębi pustyni zastygły,
Jakby w wieczny zapadły sen odrętwiający.

Norku

 
Posty: 739
Od: Wto cze 01, 2010 15:25

Post » Sob sie 01, 2015 22:36 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

widziałam, niestety mogę tylko jednego :-( już mam 2 w domu

AsicaJ

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Sob sie 01, 2015 19:37
Lokalizacja: Płock

Post » Sob sie 01, 2015 22:43 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

AsicaJ pisze:z radością przyjmę pod swój dach niebieskiego kocurka, wiek do 3m-ca. zwykłego europejskiego kota, nie w typie brytyjczyka, mam ogromny sentyment do niebieściaków, nie linczujcie mnie za wybieranie koloru, chyba to lepiej, że będzie o jedną biedę mniej i będzie miał dobry dom... chętnie po niego dojadę ale poruszam się tylko pociągami lub busami, więc bardzo proszę o ewentualną pomoc i podwiezienie go do większego miasta, do którego bezproblemowo dojadę.

marzenia należy spełniać, jedyna uwaga do wieku kociaka - powinien być z kotką do 3 miesiąca i może ciut dłużej
ten ostatni okres jest niezwykle ważny dla rozwoju malucha, człowiek nie jest w stanie zastąpić kocicy i rodzeństwa w wychowaniu kociaka
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 01, 2015 23:00 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

ja mam pojęcie o kotach, wiem że powinny być z matką, ale różnie bywa. miałam kociaki od urodzenia, miałam od 4 tyg, wszystkie były mądre, cudowne, bezproblemowe, jakoś zastępowałam im matkę.... miałam też mamę i oseska od pierwszej doby od porodu, mały jak miał 4 tyg to spał tylko ze mną mając mamę obok, ją tylko ssał, gdy umarł na raka pękło mi serce.... mam jego mamę, największą całownicę i przytulankę świata, mam też buraska zgarniętego spod bloku. marzę o niebieskim chłopczyku...

AsicaJ

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Sob sie 01, 2015 19:37
Lokalizacja: Płock

Post » Sob sie 01, 2015 23:01 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

dalia pisze:
AsicaJ pisze:z radością przyjmę pod swój dach niebieskiego kocurka, wiek do 3m-ca. zwykłego europejskiego kota, nie w typie brytyjczyka, mam ogromny sentyment do niebieściaków, nie linczujcie mnie za wybieranie koloru, chyba to lepiej, że będzie o jedną biedę mniej i będzie miał dobry dom... chętnie po niego dojadę ale poruszam się tylko pociągami lub busami, więc bardzo proszę o ewentualną pomoc i podwiezienie go do większego miasta, do którego bezproblemowo dojadę.

marzenia należy spełniać, jedyna uwaga do wieku kociaka - powinien być z kotką do 3 miesiąca i może ciut dłużej
ten ostatni okres jest niezwykle ważny dla rozwoju malucha, człowiek nie jest w stanie zastąpić kocicy i rodzeństwa w wychowaniu kociaka

3-miesięczny to już stary - wychować się nie da :roll:
Najlepszy taki 6-tygodniowy, słodziutki, co się właśnie nauczył sam jeść :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 01, 2015 23:01 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob sie 01, 2015 23:04 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

felin pisze:
dalia pisze:
AsicaJ pisze:z radością przyjmę pod swój dach niebieskiego kocurka, wiek do 3m-ca. zwykłego europejskiego kota, nie w typie brytyjczyka, mam ogromny sentyment do niebieściaków, nie linczujcie mnie za wybieranie koloru, chyba to lepiej, że będzie o jedną biedę mniej i będzie miał dobry dom... chętnie po niego dojadę ale poruszam się tylko pociągami lub busami, więc bardzo proszę o ewentualną pomoc i podwiezienie go do większego miasta, do którego bezproblemowo dojadę.

marzenia należy spełniać, jedyna uwaga do wieku kociaka - powinien być z kotką do 3 miesiąca i może ciut dłużej
ten ostatni okres jest niezwykle ważny dla rozwoju malucha, człowiek nie jest w stanie zastąpić kocicy i rodzeństwa w wychowaniu kociaka

3-miesięczny to już stary - wychować się nie da :roll:
Najlepszy taki 6-tygodniowy, słodziutki, co się właśnie nauczył sam jeść :mrgreen:


daruj sobie ok? nie pozwolę się obrażać takimi tekstami. pouczać to możesz swoje dzieci a nie osobę która wychowała się z kotami i opiekuje się nimi przez całe życie.

AsicaJ

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Sob sie 01, 2015 19:37
Lokalizacja: Płock

Post » Sob sie 01, 2015 23:06 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

felin pisze:
dalia pisze:
AsicaJ pisze:z radością przyjmę pod swój dach niebieskiego kocurka, wiek do 3m-ca. zwykłego europejskiego kota, nie w typie brytyjczyka, mam ogromny sentyment do niebieściaków, nie linczujcie mnie za wybieranie koloru, chyba to lepiej, że będzie o jedną biedę mniej i będzie miał dobry dom... chętnie po niego dojadę ale poruszam się tylko pociągami lub busami, więc bardzo proszę o ewentualną pomoc i podwiezienie go do większego miasta, do którego bezproblemowo dojadę.

marzenia należy spełniać, jedyna uwaga do wieku kociaka - powinien być z kotką do 3 miesiąca i może ciut dłużej
ten ostatni okres jest niezwykle ważny dla rozwoju malucha, człowiek nie jest w stanie zastąpić kocicy i rodzeństwa w wychowaniu kociaka

3-miesięczny to już stary - wychować się nie da :roll:
Najlepszy taki 6-tygodniowy, słodziutki, co się właśnie nauczył sam jeść :mrgreen:

nie każdy ma naszą wiedzę na temat kotów, powszechnie uważa się że im młodszy tym lepszy
warto informować jak to faktycznie wygląda, to procentuje
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 01, 2015 23:13 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

Teraz mamy okres wakacyjny po pierwsze,po drugie nastąpił niesamowity dawno niespotykany wysyp kociaków i żebym miała niebieskiego 6 tygodniowego,to Asi bym dała,ale nie mam .Mam za to 14 innych gówniarzy.I ani mi w głowie czekać do trzech miesięcy, i jak wspomniałam kotki mamusie nie zawsze są.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Sob sie 01, 2015 23:19 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

Asię znam osobiście,nie trzeba jej edukować,ma już dwa koty znajdy spod bloku zabrane wcale nie w wieku niemowlęcym,ale jako dorosłe koty.Niebieskiego miała,ale musiała go uśpić,nowotwór,a sentyment do niebieskich pozostał.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Nie sie 02, 2015 0:02 Re: Dam dobry dom niebieskiemu kocurkowi

jolab pisze:Asię znam osobiście,nie trzeba jej edukować,ma już dwa koty znajdy spod bloku zabrane wcale nie w wieku niemowlęcym,ale jako dorosłe koty.Niebieskiego miała,ale musiała go uśpić,nowotwór,a sentyment do niebieskich pozostał.


Jola dzięki :-) tylko małe sprostowanie, Raro umarł sam, pożegnał się wieczorem z rodziną i zasnął na zawsze :-( miał mieć jeszcze badania i nie dożył :-( uśpiłabym go bo już cierpiał, jego wetka powiedziała, że jej też pękłoby serce jakby miała go uśpić wiedząc jaka więź go ze mną łączy :-(

AsicaJ

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Sob sie 01, 2015 19:37
Lokalizacja: Płock

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@ i 42 gości