Czar-koty,bur-koty. Kleksika nie ma już z nami :(

Paw, a Ty masz jeszcze wogle koty? :ryk:

już nie, kupiłam odkurzacz z turboszczotką :smokin:

Pozdrawiam Koleżeństwo z letniska!
Jest dość fajnie, jak zwykle robię, co chcę (i o to w życiu chodzi).
Straszę ptaki, patroluję teren, przeganiam motylki.
Nocą śpię panci na twarzy albo wrzeszczę (bo tak postanowiłem już dawno temu).
Zaczajam się na psa. Zajmuję najlepszy fotel. Żądam ryby (i mam).
Nie ma jak wakacje na wsi

Miciuś

na zdjęciu Piesek Norek i Pan Kot Miciuś.
to tak a'propos pozycji Miciusia u nas w domu. Łóżko jest własnością psa (mina Norka mówi wszystko!)

Pieseczek Noreczek - jak dawno go nie było tutaj

Miciuś też ma odpowiednią do sytuacji, minę
Łóżko traktuje też na zasadzie : żądam - mam. :mrgreen:

Może ktoś, coś?

https://www.facebook.com/katarzyna.cies ... 5655529235

Mogłam tylko udostępnić.

Wiem, o udostępnianie głównie chodzi.
Ludzie bywają draniami. I aniołami.

Czarowny leje na potęgę. Na szczęście tam, gdzie ewentualnie może, nie licząc marynarki Wuja. Zmieniłyśmy mu obróżkę, mam nadzieję, że znowu pomoże.
Dzięki, Hyraxie

jotpeg pisze:Pozdrawiam Koleżeństwo z letniska!
Jest dość fajnie, jak zwykle robię, co chcę (i o to w życiu chodzi).
Straszę ptaki, patroluję teren, przeganiam motylki.
Nocą śpię panci na twarzy albo wrzeszczę (bo tak postanowiłem już dawno temu).
Zaczajam się na psa. Zajmuję najlepszy fotel. Żądam ryby (i mam).
Nie ma jak wakacje na wsi
Miciuś

na zdjęciu Piesek Norek i Pan Kot Miciuś.
to tak a'propos pozycji Miciusia u nas w domu. Łóżko jest własnością psa (mina Norka mówi wszystko!)

Aż dziwnie to wygląda jak piesek z kotkiem. Sama bym w to nie uwierzyła, jeżeli mój nowy piesek nie poskromił się przed kotkiem wczoraj