Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pomoc

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon lip 20, 2015 20:22 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Odstawiłaś furagin ?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lip 20, 2015 20:22 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

To już coś! Kciuki nadal zaciskam.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lip 20, 2015 20:25 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

pixie65 pisze:Odstawiłaś furagin ?

Pixie_65 jeszcze nie, ale zastanawiam się, aby odstawić. Poczekać 7-10 dni i zrobić posiew.
Co Ty na to? Czy podawać nadal Furaginum?
Pomóżcie...

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Pon lip 20, 2015 20:26 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

miszelina pisze:To już coś! Kciuki nadal zaciskam.


Dziękuję Miszelino :) bardzo pomogą.

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Pon lip 20, 2015 20:54 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Ja byłabym za tym, żeby dalej podawać.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lip 20, 2015 21:27 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

pixie65 pisze:Ja byłabym za tym, żeby dalej podawać.


W takim razie będę podawała, a ile dni podawać? Przez 7 czy 10 dni? Po jakim czasie od odstawienia Furaginy, zrobić badanie moczu i ewentualnie posiew?

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Wto lip 21, 2015 10:26 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Dzisiaj nasiliło się u Tamisia bieganie od kuwety do kuwety :( Chyba posikiwał z 15 razy.
Obrazek

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Wto lip 21, 2015 12:58 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Miłka_L pisze:Dzisiaj nasiliło się u Tamisia bieganie od kuwety do kuwety :( Chyba posikiwał z 15 razy.
Obrazek

Jakiż on jest cudny ... Sorry,ale nie moglam się powstrzymać.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Wto lip 21, 2015 13:04 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Dziękuję Gatiko w imieniu Tamisia : )

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Wto lip 21, 2015 20:04 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Może coś przeciwbólowo podać? Ja mialam bumondol, ponoć nie działa na nerki. Drabkowi pomogła jedna dawka, przestał latać jak z kot z pęcherzem.
A furagin podawałabym najmniej tydzień w sumie. On się i tak wypłukuje z organizmu.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto lip 21, 2015 21:06 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Postaram się załatwić Bumondol. Ile podać, tzn jaka dawka? Po pół i 1x dziennie?

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Wto lip 21, 2015 21:07 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Furagin podawałabym 1 x po 0,5 tabletki.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto lip 21, 2015 21:11 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Miszelino, a to nie za mała dawka Furaginy? Ja teraz podaję co 8h po 1/2 tabl. Dzisiaj jest 5 dni jak Tamiś dostaje Furaginum. Co z Bumondolem? Jak podawać, to bezpieczny lek dla kota?

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Wto lip 21, 2015 21:21 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Wyświetla mi Bunondol.

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Wto lip 21, 2015 21:22 Re: Zapalenie pęcherza moczowego u rocznego kocurka

Widocznie przekręciłam nazwę, bo mam zapisaną ręcznie :(
Dostałam w płynie w fiolce 1 ml. Wetka mi zaleciła dla Draba (5,60 kg) 0,2 do 0,4 ml co 6 do 12 godzin (im częściej, tym mniejsza dawka) dopyszcznie na dziąsła. Podałam tylko raz 0,2 i starczyło. Nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych po tej jednej dawce.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Iza KaeR i 16 gości