Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

pozdrawiam urlopowo

zazdraszczam :mrgreen:

witam poniedziałkowo i miłego dnia życzę
Dorciu chyba pogoda dzisiaj Twoja burzy może nie będzie

KotwKratke pisze:Dorotko wezmę, tak jak napisałem wezmę i nie wycofuje się z deklaracji
pisałaś że jest Tobie ciężko, domyślam się ze jest ciężko tak więc pomogę
na Twojej drodze jak znam zycie i tak zaraz stanie jakaś malizna i nie będzie wyjścia, a skoro Agneska jedzie we wtorek do słupska i mogłaby ja zabrac ze sobą to "wykorzystamy" Agnieszkę w kwestiach transportu - umówimy się i gdzieś po drodze mała przejmę

jak dogadamy szczegóły to pierwsza się dowiesz - ale przygotowuj się na wtorek
ja we wtorek całyd zień co prawda pracuje, ale Basia będzie mogła podjechac w każdej chwili - wyjechac do Agnieszki po malucha

zadbamy, odchuchamy, odpicujemy i poszukamy dobrego domku

To jeden z Najlepszych DT na Świecie :wink:

.

Witam i ja .
Miło i chłodno :mrgreen:

Muszę pojechać do hurtowni po jedzonko dla dziecków.

Wczoraj mało mnie szlak nie trafił..ale od początku .
Któregoś dnia przyszedł p.Sławek że u jego mamy ktoś podrzucił dwa psy .
Dorosłe ,jamnikowate ,krótko i długowłosy.
Troszkę się zdziwiłam bo upierał się przy wieku 5/6 lat rzekomo nie znając psów.
Oczywiście mam zabrać psy

Wczoraj przy przekazywaniu karmy ,okazało się że to są psy Jego mamy ,mają szczeniaki ,dorosłe aut a szczeniaki zostaną ,On Sobie dwa weźmie ,są śliczne ,malutkie i puchate :evil:

Obie z Agnieszką dostałyśmy piany .
Sprawa stanęła na ostrzu noża ,jeżeli weźmie te psiaki ,przestajemy utrzymywać koty.
Był zdziwiony ,przeciez to są dwa śliczne pieski ,a my takie podłe i co On powie mamie ..mam dość :evil:

Mama ma z 90 lat ,On jest lekko szurnięty ale nie na tyle żeby nie rozumiał sytuacji.. :evil:

Elmo wczoraj do późna szalał ,dziś osowiały i nie chce jeść .

Wypił conva ,a teraz go oddał

Obserwuje i pewnie z kolejnym wyląduje u weta ,biedny mój biały słodziak :cry:

Biedniusi Obłoczek , oby szybko wyzdrowiał :ok:

taka jestem bida

Malunia Biedroneczka

Jaka była brudna , te fotki już po kąpieli

dorcia44 pisze:

taka jestem bida

śliczniutka :1luvu:

na fejsie jest tyci filmik ,kociak został po raz drugi wykąpany ,nie powiem że pogłaskałam ich za to po główce .

Dziewczynka tak kocha człowieka ,ta krzyczy żeby wziąć ją na ręce ,tylko przytulić ,już mruczy wklejona w szyje..już dziś się łamałam... :oops:

Jutro malutka jedzie do Kota WK.

Czarna koteczka którą wczoraj w tą burzę wyciągałam spod budki na dworcu PKP Włochy została dziś wysterylizowana ,jak przeczuwałam była kotna .
Bardzo chuda z powiększonym brzuszkiem i pięknymi złotymi oczyma .

Kot którego tydzień temu spotkałam w tragicznym stanie nie żyje i to już z 5 /6 dni ,bilans wyszedł na zero

Jaka cudna koteczka :1luvu:

Za zdrowie małego :ok:

Jaka malunia ta biedulka. Nie zachowała w pamięci faktu, że ktoś ją wrzucił w śmiertelną pułapkę, tylko to, że ktoś ją uratował... Futerko się z czasem oczyści, jak kotka odzyska siły i zacznie się myć. Tak myślę, żeby jej stres, związany z tymi kąpielami nie zaszkodził. Fajnie, że jedzie do Kotawkraktę. Powodzenia kruszynko! :ok:

Niestety, nie wszyscy mają tyle szczęścia w nieszczęściu...

Jak Elmo się czuje?

Tytek i Syjamowate szukają dmków MALTANKA DO ADOPCJI

Kto przegląda forum