Rys - Ryszard "Lwie Serce"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 06, 2005 22:55

peterz pisze:
Magija pisze:peterz a ja mam pytanie z innej beczki, czy ty moze mieszkasz na widzewie? Masz taki sam przedpokoj jak ja :wink:


Nie ;) Wynajmuje mieszkanie w centrum niedaleko Katedry ;) W starym przedwojennym domu... Sciany zewnetrzne o szerokosci 1m ! Wysokosc pokoju to cos kolo 4m....

bo moj wzrok przykula ta szafa (chyba szafa) http://neo.dmcs.p.lodz.pl/~peter/Rys1dz ... hoto2.html mam taka w przedpokoju, niewykonczona, z odkurzaczem wlasnie, i te listwy przy parkiecie, a juz pomyslalam ze mam sasiada kociarza :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 06, 2005 23:05

Magija pisze:
peterz pisze:
Magija pisze:peterz a ja mam pytanie z innej beczki, czy ty moze mieszkasz na widzewie? Masz taki sam przedpokoj jak ja :wink:


Nie ;) Wynajmuje mieszkanie w centrum niedaleko Katedry ;) W starym przedwojennym domu... Sciany zewnetrzne o szerokosci 1m ! Wysokosc pokoju to cos kolo 4m....

bo moj wzrok przykula ta szafa (chyba szafa) http://neo.dmcs.p.lodz.pl/~peter/Rys1dz ... hoto2.html mam taka w przedpokoju, niewykonczona, z odkurzaczem wlasnie, i te listwy przy parkiecie, a juz pomyslalam ze mam sasiada kociarza :D


Jak najbardziej szafa ;) wnękowa. Wysokosc do sufitu (4m) ;) - Poniewaz nie ma dzwi to jest tylko powieszony karnisz i zasłonki ;) Z "parteru szafy" wyprzatniete wszystkie rzeczy ktorymi mogl sobie kot zrobic krzywde - i jak przewidzialem bylo to pierwsze miejsce gdzie kot sie zaszyl ;) Zobacz zdjecie nr 1 ;)
Oczywiscie chwile pozniej zaslonki byly juz ciekawa zabawka na ktorej nalezy przetestowac pazurki - chyba musze je troche wyzej podpiac ;)

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 06, 2005 23:10

no to niezle :lol: ja tez nie mam drzwi w tej szafie :lol:
i rowniez jest to ulubione miejsce naszych kociastych, szafa i pawlacz (ktory niestety juz zostal skonczony i ma drzwi :twisted: ) coz z tego skoro trzeba je co chwile otwierac i wkladac tam wyjacego Taurusa? :lol: Kociasci uwielbiaja majsterkowanie :lol:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 07, 2005 10:06

Ale ten kociasty maja fajnie - tyle przestrzeni w górę, toż to luksus. Moja Zuźka właśnie wczoraj zdobyła prawie 2-metrowej wysokości lodówkę, no i nie posiada się ze szczęścia :D:D
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 07, 2005 11:03

witaj :D
mizianko dla przytojniaka..

ja chodze do weta na cieszyńską 12 jestem zadowolnoa ale chyba najtaniej to tam nie jest :?
a transporterek kupilam ostatnio w animalii za 50zl. tylko ten najmniejszy rozmiar ale mnie w zupelnosci wystarcza...
kuwety tez tam sa w takich cenach...
mozecie tez zobaczyc na allegro (kuwety i transporterki)
www.animali.pl www.allegro.pl
pozdrawiam
:D
Obrazek

vikus

 
Posty: 1160
Od: Sob lut 01, 2003 13:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 07, 2005 18:04

Wlasnie popatrzylem na kontenerki w www.animalia.pl...
Myslalem o torbie transportowej (takiej w szkocka krate).
W animali okolo 50-60 zl (zaleznie od wielkosci),
w geanie na wlokniarzy 120 zl (chyba ze sle zobaczylem cene - jeszcze tam dzis wejde).

Chyba bede musial sie przejsc do polecanego marketu Pabemia - ale ciezko o czas....

Jutro idziemy do weta - pomyslalem ze dosc duza torba na ramie + szelki wystarcza....

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 07, 2005 19:11

sluchajcie
w geancie nic nie kupujemy :!: :!:
sprzedaja tam koty, ktore trzymaja w akwarium, nieszczepione i chore :!: :!: biedactwa... :evil: :evil: wogle tam maja ceny z kosmosu i chore zwierzeta...
tyle na temat tego sklepu :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Obrazek

vikus

 
Posty: 1160
Od: Sob lut 01, 2003 13:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 07, 2005 19:36

Witajcie

Peterz - pytasz co najpierw kastracja czy szczepienie?
Mój weterynarz stanowczo radził najpierw odrobaczenie,następnie szczepienia,na końcu kastracja.
Choć mój futrzak w trakcie przeszedł świerzb,no ale kolejność zachowaliśmy(w odstępach czasu)
Pozdrawiam.Piękny kotek - gratuluję :D
Obrazek

arche

 
Posty: 73
Od: Pon lut 07, 2005 23:36
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon mar 07, 2005 22:43

vikus pisze:sluchajcie
w geancie nic nie kupujemy :!: :!:
sprzedaja tam koty, ktore trzymaja w akwarium, nieszczepione i chore :!: :!: biedactwa... :evil: :evil: wogle tam maja ceny z kosmosu i chore zwierzeta...
tyle na temat tego sklepu :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:


bardzo chetnie, ale gdzie w okolicy jest sklep z zoologiczny z duzym wyborem karm (na razie testuje co Rysiowi smakuje)?
Dzis probowalem kupic tam szufeleczke do zwirku - nie ma ...
Nie chwalilem sie ale Ryś bez problemu uzywa kuwety :)
Jak narazie nie zaliczyl zadnej wpadki :) A przedtem nie widzial kuwety na oczy ;)
Wczoraj nosilem go do kuwetki co godzina az sie w koncu zalatwil, wieczorem jeszcze raz sam go zanioslem, dzis rano czekal az wstalem i poszedl ze mna do lazienki :) i potem juz bez problemow :) w sumie 5:0 dla Rysia ;)

Za to przegryzl kable od glosnika :( - macie na to jakas rade?

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 07, 2005 22:47

Tak- wyłączyć wszystko z kontaktu, na Tajgę to działa, nic jej do tej pory nie pokopało...no poza Bursztynkiem, rzecz jasna :wink:

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 08, 2005 8:09

peterz pisze:
vikus pisze:sluchajcie
w geancie nic nie kupujemy :!: :!:
sprzedaja tam koty, ktore trzymaja w akwarium, nieszczepione i chore :!: :!: biedactwa... :evil: :evil: wogle tam maja ceny z kosmosu i chore zwierzeta...
tyle na temat tego sklepu :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:


bardzo chetnie, ale gdzie w okolicy jest sklep z zoologiczny z duzym wyborem karm (na razie testuje co Rysiowi smakuje)?
Dzis probowalem kupic tam szufeleczke do zwirku - nie ma ...
Nie chwalilem sie ale Ryś bez problemu uzywa kuwety :)
Jak narazie nie zaliczyl zadnej wpadki :) A przedtem nie widzial kuwety na oczy ;)
Wczoraj nosilem go do kuwetki co godzina az sie w koncu zalatwil, wieczorem jeszcze raz sam go zanioslem, dzis rano czekal az wstalem i poszedl ze mna do lazienki :) i potem juz bez problemow :) w sumie 5:0 dla Rysia ;)

Za to przegryzl kable od glosnika :( - macie na to jakas rade?


kurcze nie jestem z Łodzi (konstantynów) wiec trudno mi powiedziedziec...ja po prostu nie moge wch odzic do tego sklepu bo wychodze chora...z gorączką i trzęsaffką...
:( mam nadzieje ze znajdziesz coś innego :(
Obrazek

vikus

 
Posty: 1160
Od: Sob lut 01, 2003 13:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 14, 2005 12:35

jak Rysiu?
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 14, 2005 16:02

Magija pisze:jak Rysiu?


Calkiem dobrze.
Bylismy u weta - wyglada zdrowo, co prawda uszka mial niezbyt czyste ;) ale na swierzb to jeszcze podobno nie wyglada... Dostal pol tabletki na odrobaczenie - drugie pol ja mam mu dzis podac :roll: Oczywiscie przeczytalem juz tekst o podawaniu kotu tabletki - zobaczymy ;).
W tym tygodniu mamy nastepna wizyte u lekarza - tym razem szczepienia.
Wlasnie wyszukuje wszystkie informacje o szczepieniach z forum.

Zamowilem torbe dla kota do transportu - nie dysponuje samochodem wiec torba bedzie wygodniejsza niz transporterek plastikowy...
Rysiu do lekarza poszedl w mojej starej torbie - w ktorej na pierwsze dni zrobilem mu legowisko. Po wizycie juz zadna sila nie zmusi go do polozenia sie w tej torbie..... za legowisko obral sobie moje lozko.

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 14, 2005 16:05

peterz pisze: Po wizycie juz zadna sila nie zmusi go do polozenia sie w tej torbie..... za legowisko obral sobie moje lozko.

ano właśnie, skąd ja to znam :wink:
Denisowski swojego czasu, (przy intensywnych wizytach u veta) omijał transporter szerokim łukiem, a wcześniej chętnie w nim sypiał :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 14, 2005 16:13

Witaj!!!
Fajnie że zaopiekowałeś się kotkiem.

giegie

 
Posty: 692
Od: Sob cze 26, 2004 8:25
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indestructibleperson, makrzy, northh i 281 gości