InkaPigulinka - teraz ja :) 41

» Nie lip 19, 2015 9:07 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 41

Spokój , opanowanie , pozytywna energia - nie ma opcji żebyś nie zdała :ok:

Hej Mary i jak egzamin?

Dołączam się do pytania - jak poszło?
Tzn na pewno dobrze :wink:

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
MalgWroclaw pisze:U nas 35 stopni, nie wiem, jak można w tym upale się spiąć, więc

Jakoś się spięłam, bo musiałam. Prowadziłam odcinek jako druga, potem gdzieś w środku, a na koniec jeszcze ostatni - od Pomnika Katyńskiego na Wzgórze Polskie (z opisem panoramy)

no i udało sie

Jakotako

MB&Ofelia pisze:Dołączam się do pytania - jak poszło?
Tzn na pewno dobrze

Melduję, że przeżyłam.
Dziś znów miałam 3 odcinki, tyle że autokarowe. Na pierwszym poszło znośnie, choć mogłoby być lepiej. Na drugim byłam spięta, ale jakoś poszło - przynajmniej nie popełniłam błędów w pilotowaniu. Trzeci - ostatni na trasie - koncertowo, choć w ostatniej chwili się okazało, że mam jechać trasą inną niż zamierzałam. Zero spinki, wiedziałam, jak jechać i co mówić.

MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Dołączam się do pytania - jak poszło?
Tzn na pewno dobrze

Melduję, że przeżyłam.
Dziś znów miałam 3 odcinki, tyle że autokarowe. Na pierwszym poszło znośnie, choć mogłoby być lepiej. Na drugim byłam spięta, ale jakoś poszło - przynajmniej nie popełniłam błędów w pilotowaniu. Trzeci - ostatni na trasie - koncertowo, choć w ostatniej chwili się okazało, że mam jechać trasą inną niż zamierzałam. Zero spinki, wiedziałam, jak jechać i co mówić.

Maryś jakbyś miała czwartą trasę to zapewniam cie że to byłby już luzik. :ok:

Cieszymy się że dobrze ci poszło. :1luvu:

chyba nikt w Ciebie nie wątpił :ok:

No to musimy sie wszystkie zebrać i skoczyć przetestować Mary :mrgreen:

cześć Dziewczynki

No to zamawiam wycieczkę, jak następnym razem odwiedzę Wrocław :mrgreen:

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Dołączam się do pytania - jak poszło?
Tzn na pewno dobrze

Melduję, że przeżyłam.
Dziś znów miałam 3 odcinki, tyle że autokarowe. Na pierwszym poszło znośnie, choć mogłoby być lepiej. Na drugim byłam spięta, ale jakoś poszło - przynajmniej nie popełniłam błędów w pilotowaniu. Trzeci - ostatni na trasie - koncertowo, choć w ostatniej chwili się okazało, że mam jechać trasą inną niż zamierzałam. Zero spinki, wiedziałam, jak jechać i co mówić.

Ewa L. pisze:Maryś jakbyś miała czwartą trasę to zapewniam cie że to byłby już luzik.

Cieszymy się że dobrze ci poszło.

Zapewne masz rację

mir.ka pisze:chyba nikt w Ciebie nie wątpił

Z jednym wyjątkiem: mnie samej

agusialublin pisze:No to musimy sie wszystkie zebrać i skoczyć przetestować Mary

cześć Dziewczynki

Jestem za

InkaPigulinka - teraz ja :) 41

Kto przegląda forum